Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- Franciszek był wizjonerem, który dzięki swej energii, samozaparciu i pomysłowości wprowadzał na polski rynek muzyczne nowinki, które przyczyniły się do erozji nieludzkiego systemu. Ponad wszelką wątpliwość należał do najbardziej zasłużonych animatorów kultury w powojennej Polsce - mówił działający od wielu lat w środowisku muzycznym Marcin Jacobson.
To właśnie on przekazał Polskiej Agencji Prasowej wiadomość o śmierci Walickiego.
Nie chciał drażnić władz, więc wymyślił bigbit
Walicki był organizatorem pierwszych festiwali jazzowych w Sopocie (1956-57), publicystą, autorem tekstów (Jacek Grań), odkrywcą młodych talentów muzycznych. Aby nie drażnić władz zachodnim słowem "rock and roll", wymyślił termin "bigbit" (mocne uderzenie), pod którym w Polsce rozwijał się ten gatunek muzyki.
Dziennikarz muzyczny był także założycielem pierwszych w kraju zespołów rockowych: Rhythm and Blues, Czerwono-Czarni, Niebiesko-Czarni, twórcą sopockiego klubu Non-Stop (1961), pierwszej polskiej dyskoteki (1970) i pierwszego polskiego pisma rockowego ("Musicorama"), a także menedżerem zespołów Breakout i SBB.
Kompozytora uhonorowano wieloma odznaczeniami państwowymi, w tym w 2009 r. przyznanym przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
