Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasChoć od momentu, gdy sonda New Horizons wykonała zdjęcia Plutona, mięły już ponad 3 miesiące, to jej odkrycia nie przestają zaskakiwać. NASA właśnie opublikowała kolejne, jeszcze dokładniejsze fotografie karłowatej planety i jej księżyca.
To zdjęcie Plutona zostało wykonane w połowie lipca. Na jego powierzchni widać duży zakres subtelnych odcieni niebieskiego, żółtego, pomarańczowego i czerwonego (kolory na zdjęciu zostały wzmocnione).
Barwy niektórych form ukształtowania terenu pozwalają naukowcom dowiedzieć się więcej o ich geologii i klimacie karłowatej planety. Zdjęcie jest na tyle duże, że można na nim rozpoznać detale o wielkości nieco ponad kilometra.
Zobacz zdjęcie w pełnej rozdzielczości (67 MB)
Pasmo górskie, odkryte na Plutonie dzięki zdjęciom z dużej rozdzielczości, nazwano nieoficjalnie Tartarus-Dorsa. Widać je na obszarze planety, gdzie dzień przechodzi w noc. Naukowcy wciąż starają się zrozumieć, jak powstały szaro-niebieskie grzbiety górskie oraz czym jest czerwony obszar między nimi.
- To niezwykły, wprawiający w osłupienie krajobraz, który ciągnie się przez setki kilometrów - mówi William McKinnon, jeden z członków zespołu New Horizons. - Przypomina bardziej korę drzewa czy łuski smoka niż formy ukształtowania terenu - dodaje.
Inne obszary karłowatej planety przypominają strukturę "skóry węża".
Największy satelita Plutona, Charon, jest od niego o połowę mniejszy. Wielu naukowców z zespołu New Horizons oczekiwało, że jego powierzchnia będzie raczej monotonna i przepełniona kraterami. Tymczasem zdjęcia z sondy pokazały, że na Charonie znajdują się góry i kaniony, a jego powierzchnia jest barwna i zróżnicowana.
- Byliśmy przekonani, że prawdopodobieństwo występowania interesujących cech terenu na satelicie, tak bardzo oddalonej od centrum Układu Słonecznego, jest znikome - mówi Ross Beyer, geolog z zespołu New Horizons. - Nie tego się spodziewaliśmy, ale byłem niesamowicie zadowolony, gdy okazało się, że jest inaczej - dodaje.
Po prawie dziesięciu latach lotu w przestrzeni kosmicznej sonda New Horizons w połowie lipca osiągnęła swój cel - przeleciała obok Plutona i wykonała pierwsze w historii dokładne zdjęcia tak odległego ciała niebieskiego.
Zobacz zdjęcie w pełnej rozdzielczości
Pierwsze, spektakularne zdjęcia karłowatej planety ekscytowały nie tylko naukowców. Jednak ze względu na wielką odległość od ziemi i prędkość przesyłania danych z sondy na kolejne zdjęcia trzeba było czekać. Kolejne, coraz dokładniejsze fotografie wprawiały naukowców w osłupienie.
- Szczęka mi opadła, gdy zobaczyłem pierwsze zdjęcie atmosfery w Pasie Kuipera - powiedział na konferencji NASA Alan Stern, badacz z misji New Horizons. Podobne były reakcje naukowców na odkrycia lodowców z azotu na Plutonie czy łańcuchów górskich na jego księżycach.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!