94-latka wystąpiła w telewizji, żeby powiedzieć TE trzy słowa

Odkąd Shirley skończyła 9 lat, dopisywała kolejne punkty do listy: "Rzeczy, które muszę zrobić przed śmiercią". Teraz spełnia swoje marzenia. Jednym z nich było wystąpienie w telewizji. Do czego wykorzystała swoje pięć sekund?

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasShirley miała udane życie. Jej małżeństwo trwało 57 lat. Jest szczęśliwą matką i babcią. Oprócz tego udaje się jej też spełniać swoje nawet najdrobniejsze marzenia. Takie jak lot balonem czy powrót do college'u. Wróciła na studia, gdy miała 60 lat. A na lot balonem zdecydowała się w zeszłym roku.

Kolejnym punktem na jej liście było wystąpienie w telewizji. Wykupiła więc pięć sekund czasu antenowego w telewizji WSMV, by powiedzieć jedynie trzy słowa: "Kochajcie się wzajemnie".

"Większość ludzi jedynie mówi o swoich planach"

Po tym komunikacie stacja uznała, że puści go bezpłatnie. A Shirley stała się obiektem zainteresowań mediów. Stacja NBC nakręciła o niej reportaż, zobaczcie sami:

 

- Zawsze miała taką listę - mówi córka Shirley, Aleta Matthews, na łamach portalu Huffington Post . - Zapisywała na niej milion różnych pomysłów. Przynosi jej to wiele radości. Większość ludzi jedynie mówi o swoich planach, a moja mama je faktycznie spełnia - dodaje.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!