Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasSpóźniony Zbigniew Ziobro nie chciał odpowiedzieć na pytanie Moniki Olejnik. - Chciałbym zaprotestować i dać wyraz swojemu oburzeniu w związku z pani dzisiejszym żartem używającym zdjęcia pana Breivika w zderzeniu z panem prezydentem urzędującym Andrzejem Dudą - mówił i podkreślił, że przyjmując zaproszenie do programu, nie wiedział o tym zdarzeniu.
Choć dziennikarka kilkukrotnie podkreślała, że już przeprosiła za umieszczenie fotomontażu, i tłumaczyła, że nie jest jego autorką, Ziobro nie przestawał jej ganić.
Monika Olejnik przeprasza za fotomontaż >>>
- Jest coś takiego jak profesjonalizm, jest coś takiego jak rozgrzane głowy w ataku na opozycję. Mam nadzieję, że to również będzie doświadczenie dla pani, bo tak samo tłumaczył się pan redaktor Lis, kiedy atakował córkę pana prezydenta. Trwa kampania i trzeba te reguły profesjonalizmu i poprzeczkę trzymać bardzo wysoko - grzmiał.
Były minister sprawiedliwości nie chciał odpowiedzieć na pytanie dotyczące obietnic PO, więc dziennikarka zapytała, czy tak samo oburzał się, gdy prezydent Komorowski był przedstawiany w fotomontażach w mundurze ruskiego żołnierza. - Oczywiście, jeżeli był w stroju ruskiego żołnierza i był pokazany w telewizji, to też było to w najwyższym stopniu niestosowne, ale pokazywanie prezydenta z użyciem gestu i ręki wielokrotnego mordercy i zabójcy jest to rzecz bardzo smutna - tłumaczył Ziobro.
- Trzeba o tym mówić, bo nie sądzę, żeby miała pani redaktor tyle zrozumienia dla dziennikarza telewizji Trwam, który w takim momencie kampanii użyłby takiego fotomontażu wobec prezydenta Komorowskiego - dodał.
Na sprzeczkę zareagował wywołany do odpowiedzi Tomasz Lis. "Ziobro atakuje Olejnik i mnie. Ja przeprosiłem. Olejnik też. Czy Ziobro przeprosił rodzinę Blidy, doktora G. i innych? No właśnie" - napisał dziennikarz na Twitterze.
Trzy miesiące temu komisja odpowiedzialności konstytucyjnej przyjęła sprawozdanie w sprawie pociągnięcia Zbigniewa Ziobry przed Trybunał Stanu. Ziobrze zarzuca się naruszenie konstytucji, Ustawy o Radzie Ministrów oraz Ustawy o działach administracji rządowej. W uzasadnieniach wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na "walkę z układem". PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz ds. nacisków.
Ziobro stanie przed Trybunałem Stanu? Komisja przegłosowała wniosek. PiS: To akt hańby >>>
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!