Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasZalewski miał startować z trzeciego miejsca w tzw. obwarzanku, czyli pod Warszawą. Jedynką w tym okręgu jest marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, a dwójką - Michał Kamiński.
Według informacji 300Polityki decyzją zarządu partii Zalewski miał zostać zamieniony na Jadwigę Zakrzewską, która w poprzednich wyborach startowała z tego okręgu.
Polityk potwierdził tę informację i dodał, że nie zna powodów uniemożliwiających mu kandydowanie z tej listy. Odniósł się też do propozycji startu z innego okręgu.
Zalewski skrytykował obecność Kamińskiego na listach po ogłoszeniu przez premier Ewę Kopacz pierwszych trzech miejsc w każdym z okręgów wyborczych.
Były europoseł jest zdania, że na "obywatelskiej liście" nie powinno być miejsca dla "spin doktora spychającego PO w stronę pustego PR-u". "Czy możemy wiarygodnie walczyć z ubóstwem ze spin doktorem noszącym na ręce 37 tys. zł? Jego wykręty w tej sprawie bada CBA. Oceńmy je też sami" - pisał na Twitterze.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!