Tak zmienił się image Palikota. "Nie zgolę brody, dopóki Kukiz i Duda nie znikną z polityki"

Janusz Palikot zarasta. Dosłownie. Polityk ma coraz dłuższą brodę i wygląda na to, że będzie jeszcze dużo dłuższa. Lider Twojego Ruchu zapowiedział bowiem, że nie zgoli zarostu, dopóki Andrzej Duda i Paweł Kukiz "nie znikną z polityki". Może długo czekać.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- Broda to jest protest przeciwko temu, jakie zagrożenia niosą ze sobą rządy Andrzeja Dudy i Pawła Kukiza. Niosą za sobą wielkie niebezpieczeństwo wizji życia w kraju nietolerancyjnym, niedemokratycznym, w którym nie szanuje się tych, którzy myślą inaczej. Postanowiłem się nie golić, dopóki obaj nie znikną z polityki - zapowiedział Janusz Palikot w radiu TOK FM.

Palikot za 4 lata może mieć bardzo długą brodę...

Kolejny happening? Poważna deklaracja? Załóżmy, że to drugie. Męska broda rośnie w tempie 0,5 do 1,2 cm miesięcznie. Jeśli zatem Paweł Kukiz po wyborach będzie współrządził Polską, broda Palikota może mieć około pół metra - pisze "Newsweek" . - Mem żyje dobę, rosnąca broda będzie przypominała o moim stosunku do polityki rządzących. A jeśli żonie przestanie się podobać? - Żonie na razie się podoba - zapewnia w "Newsweeku" Palikot.

Zobacz wideo

"Zdjąć Polskę z krzyża" i inne książki Janusza Palikota są dostępne tutaj >>

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: