Nastolatki pobiły mężczyznę. Policja zatrzymała dwie z nich. Zgłosiły się same

Podchodzi dziewczyna, szarpie mężczyznę za koszulę. Chłopak bije go po twarzy z pięści. Wyzywają go, kopią. W końcu dziewczyna powala go na ziemię, a chłopak bije po głowie. Mają po kilkanaście lat. Świadkowie zdarzenia nie reagują. Dwoje nastolatków zostało zatrzymanych przez policję.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasScenę napaści dwóch nastolatków na mężczyznę nagrał świadek zdarzenia, który bynajmniej nie był zszokowany - śmiał się jak inni. "Przesuń się" - mówił do kolegi, który zasłaniał mu widok.

Dwie osoby zostały już zatrzymane przez policję - same zgłosiły się na komisariat. Zostały przewiezione do policyjnej izby dziecka we Wrocławiu. Mają po 15 i 16 lat - podaje TVN24 . Personalia trzeciej osoby ustalono, ale nie została zatrzymana. Zapewne chodzi o drugą dziewczynę, która - jak widać na nagraniu - jedynie przygląda się z bliska zajściu i kibicuje swojemu koledze i koleżance.

Pod sklepem siedzieli mężczyźni. Żaden nie zareagował

Film w sieci umieścił jednak ktoś inny - youtuber Dakann. Nagranie usunięto, jednak szybko zaczęły się pojawiać jego kopie . Scenę obejrzało już ponad 54 tys. osób. Komentatorzy szybko zlokalizowali nawet miejsce zdarzenia - centrum Legnicy, pod sklepem spożywczym, przy którym siedzieli inni dorośli mężczyźni. Żaden z nich nawet nie drgnął.

Żaden z obserwatorów nie zareagował. Reakcji doczekaliśmy się jedynie w internetowych komentarzach pod nagraniem. "Przyszłość narodu, jestem taki dumny" - napisał Łukasz. "Łatwo można zweryfikować idoli życiowych tej młodzieży" - dodał Maciej. "Ciekawa okolica... Niestety, nie wróżę im dalekiej przyszłości. Co z takich dzieciaków wyrośnie, to chyba każdy wie" - skomentował Kontrowersyjny Obywatel.

Jeden z komentatorów na portalu Wykop.pl napisał również, że zawiadomił legnicką policję.

Kolejny przykład agresji nastolatków: bójka w warszawskim tramwaju

To nie pierwszy taki przykład agresji wśród nastolatków. Zaledwie dwa tygodnie temu podobne nagranie wstrząsnęło opinią publiczną. Wówczas nastolatki w warszawskim tramwaju kopały, biły, szarpały za włosy inną dziewczynę.

Później, jak wynika z relacji świadków, wysiadły z tramwaju i na przystanku pogryzły pasażera oraz próbowały ukraść telefon kobiecie, która chciała wezwać policję.

Następnego dnia policja zatrzymała podejrzaną o udział w awanturze 19-letnią Monikę O. Odpowie ona przed sądem za próbę kradzieży torebki i ugryzienie pasażera. Prokuratura zwróciła się już do sądu, by ją aresztował. Za próbę kradzieży z użyciem przemocy, czyli rozboju, grozi jej do 12 lat więzienia.