Szułdrzyński: Petru to Kukiz dla inteligentów

Publicysta "Rz" ocenia, że na polskiej scenie politycznej mamy do czynienia z sytuacją podobną do czasów, kiedy "zaczął się chwiać w posadach AWS i powstały PiS, PO czy LPR". Tak jak wtedy "obserwujemy początki nowych ruchów ambitnych liderów - m.in. Pawła Kukiza i Ryszarda Petru".

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas

Według publicysty "Rzeczpospolitej" muzyka i ekonomistę - wbrew pozorom - sporo łączy. "Ktoś stwierdził, że Petru to Kukiz dla bogatych. Nie, to nie kwestia statusu majątkowego. Petru to raczej Kukiz dla inteligentów: menedżerów, przedsiębiorców, prawników, specjalistów" - uważa Szułdrzyński.

Paweł Kukiz przyciągnął do polityki niezadowolonych, z których wielu przez lata nie głosowało. Petru i jego Nowoczesna.pl z zainteresowaniem innych wyborców, choć także można o nich powiedzieć - niezadowoleni. Ekonomista "głosi poglądy, które są podzielane przez sporą część przedsiębiorczych elit, ale mało obecne w polityce".

Bo - jak zauważa publicysta "Rz", nie ma dziś w Polsce właściwie żadnej partii wolnorynkowej.

Początek stowarzyszenia firmowanego przez Ryszarda Petru jest obiecujący. Kilka tysięcy osób na kongresie założycielskim i od razu 4-5 proc. poparcia w sondażach.

Ale zdaniem Michała Szułdrzyńskiego Nowoczesna.pl nie jest skazana na sukces. "Polityka to nie seminarium filozoficzne, na którym wygrywają logiczne racje".

W polityce pierwsze skrzypce grają emocje i przywódca. Wybory prezydenckie pokazały, że Pawłowi Kukizowi nie brakuje "cech przywódczych i politycznej charyzmy".

Sensacyjne wyniki sondażu: Kukiz popularniejszy od PO. Lepszy tylko PiS>>>

Więcej o: