Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasPilot, który zginał, to 47-letni Marco Ricci. Luigi Wilmo Franceschetti, 43-latek, który pilotował drugi samolot, zdołał wylądować i odniósł niegroźne obrażenia - podaje portal "La Repubblica".
Zarówno moment zderzenia, jak i awaryjne lądowanie na wodzie nagrały osoby przebywające na plaży w czasie katastrofy. 43-latek został przewieziony do szpitala. Ciało drugiego pilota odnaleźli kilka godzin później nurkowie.
Luigi Franceschetti spędził noc w szpitalu, jednak już następnego dnia został zwolniony do domu. Przyczyny wypadku nie są na razie znane, a prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Zobacz też: Największe katastrofy lotnicze ostatnich dziesięciu lat
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!