Olejnik: Kibole Legii napadli na mojego bratanka. Jest mulatem. Szczerski: To środowiska marginalne

- Mój bratanek, który jest mulatem, ma jedenaście lat. Został napadnięty przez kiboli Legii, kazali mu śpiewać hymn i mówili, że go zabiją, bo jest czarnuchem - opowiadała Monika Olejnik podczas rozmowy z prof. Krzysztofem Szczerskim w Radiu ZET.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasTen przykład Olejnik był reakcją na słowa Szczerskiego, o tym, że Polacy są narodem tolerancyjnym i otwartym na imigrantów. - Kibole to środowiska, które są de facto w skali ogólnej Polski marginalne - odpowiedział w Radiu ZET poseł PiS . - Tego typu zachowania oczywiście są skandaliczne i w ogóle nie powinny mieć miejsca - dodał Szczerski.

Pomimo tego przykładu poseł PiS utrzymywał, że obcokrajowców odwiedzających Polskę "zadziwia, jak łatwo w Polsce asymilują się wszyscy ci, którzy tu przyjeżdżają".

Szczerski miałby zajmować się polityką zagraniczną w kancelarii Dudy

- Jeśli po wygranych wyborach taka propozycja zostanie powtórzona, to nie odmówię - stwierdził Szczerski. Jak stwierdził poseł, podjąłby się tego zadania "z racji tego, że to jest wielki zaszczyt i z racji tego, że Andrzej Duda jest moim przyjacielem".

Mówiąc o wizji polityki zagranicznej Dudy, profesor Szczerski mówił, że będzie dążył do odbudowy pozycji Polski na arenie międzynarodowej, co zostało zarzucone po śmierci Lecha Kaczyńskiego. Powołując się na rozmowy z politykami regionu, stwierdził, że śmierć prezydenta w katastrofie smoleńskiej "zamknęła proces budowania samodzielności politycznej tego regionu".

"Polityka Tuska i Komorowskiego nie była tworzona w Warszawie"

- Kto był pierwszym rozmówcą zagranicznym Donalda Tuska po objęciu funkcji premiera? Ambasador Rosji. Jaka była pierwsza deklaracja Bronisława Komorowskiego? Że Gruzja nie będzie już partnerem strategicznym Polski. To warto pamiętać, to się składa - mówił poseł PiS.

- Donald Tusk i Bronisław Komorowski wpisali Polskę w politykę, która nie była tworzona w Warszawie, a w Berlinie i Waszyngtonie Obamy. Politykę resetu w stosunkach z Rosją. To był błąd - argumentował Szczerski.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: