Wicepremier i szef MON liczy, że po skończeniu kampanii wyborczej, "rozum weźmie górę nad emocjami".
- Interes wojska jest ważniejszy, od interesów poszczególnych zakładów. Od każdego z oferentów wymagaliśmy stworzenia nowych miejsc pracy. Wybrany oferent gwarantuje nowe miejsca pracy m.in. w Łodzi, Radomiu, Dęblinie - wyliczał w "Poranku Radia TOK FM".
W przetargu na śmigłowiec dla polskiej armii wybrano francuskie Caracal'e. W fabryce PZL-Świdnik produkowane są maszyny AW149 koncernu AugustaWestland.
"Komorowski był antysystemowcem w czasach, kiedy oznaczało to prawdziwe represje. A nie tatara w Lotosie">>>