Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasMatury rozpoczynają się pisemnym egzaminem z języka polskiego. Jest on obowiązkowy, choć ci, którzy chcą go pisać na poziomie rozszerzonym, zrobią to dopiero 7 maja. Pozostali zmierzyli się z interpretacją tekstów literatury, testem i rozprawką lub analizą wiersza.
Wiemy już, jakie lektury tym razem pojawiły się na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym. Maturzyści omawiali "Lalkę" Bolesława Prusa lub wiersz Elizabeth Bishop. Prócz tego analizowano teksty kultury dotyczące mody w mowie i czytelnictwa.
W tym roku po raz pierwszy absolwenci liceów i techników piszą różne egzaminy. Licealiści są bowiem pierwszym rocznikiem, który uczył się zgodnie z nową podstawą programową, natomiast w technikach w tym roku obowiązywała jeszcze stara. Od przyszłego roku uczniowie techników będą już uczeni według nowego programu.
Maturzyści tradycyjnie muszą zdać trzy obowiązkowe egzaminy pisemne: z języka polskiego, języka obcego i matematyki. Przeprowadzane są one na poziomie podstawowym. Prócz tego licealista musi przystąpić co najmniej do jednego, a maksymalnie do pięciu egzaminów z innych przedmiotów - wyłącznie jednak na poziomie rozszerzonym. To nowość, wcześniej można było zdawać dodatkowe przedmioty na poziomie podstawowym.
- To ważne zmiany. Pierwsza służy uczniom, choć mogą o tym nie wiedzieć. Druga służy systemowi, odciąża go od roboty, która pętała im ręce - mówi Tokfm.pl prof. Krzysztof Konarzewski z Instytutu Badań Edukacyjnych, były szef CKE. - Zobaczymy, czy nadwyżkę czasu i energii wykorzystają do poprawy jakości testów. Bo jakość trzeba zmienić - zaznacza.
Licealistów obowiązują też dwa egzaminy ustne - z języka polskiego i obcego. W tym roku CKE zrezygnowała jednak z prezentacji przygotowywanych przez uczniów. Zdający będą losować pytania dotyczące fragmentu tekstu i odpowiadać na nie w formie monologu.
Nowa, zreformowana matura pisemna ma zawierać więcej zadań kładących nacisk na złożone umiejętności, operowanie wiedzą, myślenie naukowe, samodzielność i twórcze działanie. Arkusz podstawowego egzaminu z języka polskiego będzie bardziej urozmaicony (np. kilka tekstów będących bazą do zadań zamiast jednego dużego).
Aby zdać maturę, uczeń będzie musiał uzyskać minimum 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych (język polski, język obcy, matematyka). Wyniki egzaminów z przedmiotów dodatkowych nie będą miały wpływu na uzyskanie świadectwa maturalnego - wszystko dlatego, że uczniowie często oblewali przez nie całe matury. Podczas oceniania CKE chce też odchodzić od tzw. klucza.
Matury potrwają aż do 29 maja - wtedy skończą się egzaminy ustne.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!