Sprawa Madeleine McCann. Były śledczy oskarżył rodziców o porwanie dziecka. Teraz zapłaci pół miliona euro

Sprawa Madeleine McCann. Rodzice zaginionej w 2007 r. dziewczynki wygrali proces z byłym śledczym, który oskarżył ich o porwanie własnego dziecka. Goncalo Amaral ma zapłacić Kate i Gerry'emu McCann pół miliona euro. Mimo wznowienia w 2011 r. śledztwa los Maddie pozostaje nieznany.

Sprawa Madeleine McCann. 500 tys. euro - takie zadośćuczynienie przyznał sąd rodzicom Madeleine McCann. Matka i ojciec zaginionej dziewczynki domagali się 1,2 mln euro. Sąd wprawdzie przyznał mniejsze odszkodowanie, jednak przyznał rację, stwierdzając, że zostali oni "zniszczeni" i "przygnębieni" zarzutami Goncalo Amarala, byłego śledczego zajmującego się sprawą.

Amaral bronił się, argumentując, że twierdzenia, które zawarł w książce "Prawda życia" z 2008 r., pochodziły z policyjnego śledztwa.

Sprawa Madeleine McCann

Madeleine, córka Kate i Gerry'ego McCann, zaginęła 3 maja 2007 r. w portugalskim Algarve na kilka dni przed swoimi czwartymi urodzinami. Sprawa była niezwykle głośna - w znanym kurorcie zniknęło bez śladu małe dziecko. Rodzice dziewczynki wyszli na kolację do odległej o 50 metrów restauracji i co jakiś czas wracali do pokoju, by sprawdzić, czy z dziećmi wszystko w porządku. Około godziny 22 okazało się, że Madeleine zniknęła. Jej rodzeństwo nadal spało.

W sprawie Madeleine powstało wiele hipotez, m.in. podejrzewano rodziców (mieli tuszować śmierć dziewczynki), siatkę pedofilów, obsługę hotelową. Mimo rozesłania listów gończych i długotrwałego śledztwa los dziecka pozostaje nieznany.

Siedem lat po rozpoczęciu śledztwa brytyjska policja ogłosiła, że kolejność wydarzeń towarzyszących zaginięciu dziewczynki jest inna, niż do tej pory sądzono. Ujawniła też nowe fakty dotyczące okoliczności zaginięcia . Po odkryciu przez brytyjskich śledczych nowych tropów Portugalczycy w 2011 r. wznowili zamknięte trzy lata wcześniej śledztwo. W 2013 r. formalne śledztwo rozpoczęła również policja brytyjska. To postępowanie, znane jako Operacja Grange, pozostaje otwarte. W czerwcu 2014 r. policjanci z psami przeszukali kilka miejsc w kurorcie Praia de Luz, jednak nic nie znaleźli. Śledztwo trwa.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: