Rocznica katastrofy smoleńskiej: "Tusk powinien stanąć przed Trybunałem Stanu" [W TYGODNIKACH]

Śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej to główny temat najnowszych numerów tygodników "Do Rzeczy" i "wSieci". "Tusk powinien stanąć przed Trybunałem Stanu" - pisze Bronisław Wildstein. Ponadto we "Wprost" o tym, jak Polacy szykują się do wojny.

ZOBACZ WSZYSTKIE OKŁADKI >>>

Po katastrofie airbusa A320 linii Germanwings dziennikarze "Newsweeka" sprawdzają bezpieczeństwo na pokładach samolotów. Okładkowy artykuł dotyczy również samej pracy pilotów oraz tego, jak w Polsce można dostać się do tego zawodu. Od czego zależy zdobycie licencji pilota, jakie wymagania trzeba spełnić, żeby dostać posadę u któregoś z przewoźników?

Więcej w "Newsweeku" >>>

W najnowszym "Wprost" o tym, jak Polacy szykują się do wojny. W naszym kraju działa blisko 100 organizacji paramilitarnych, które dotychczas przeszkoliły ok. 30 tys. osób. - Chcemy nauczyć się strzelać, szukamy przygody. Ale kiedy trzeba będzie bronić kraju, będziemy gotowi - mówią ci, którzy do nich wstępują.

Więcej we "Wprost" >>>

Najnowszy numer "Do Rzeczy" poświęcony jest przede wszystkim piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Okładkowym artykułem jest wspomnienie o Marii Kaczyńskiej: "Jak pierwsza dama zatrzymała przemysł pogardy". Wspominają ją najbliżsi współpracownicy. "Bardzo bolały ją ataki na męża. Uważała je za niesprawiedliwe" - powiedział na łamach kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda.

Ponadto dziennikarz Cezary Gmyz tłumaczy, dlaczego zajmuje się katastrofą smoleńską nieprzerwanie od pięciu lat: "Przyrzekłem sobie, że zrobię wszystko, by przyczynić się do wyjaśnienia katastrofy". Przypomina, że wcześniej pisał o tym, jak Rosjanie zamienili protokoły zeznań kontrolerów lotu w Smoleńsku. Więcej w "Do Rzeczy" >>>

Piąta rocznica katastrofy smoleńskiej jest również głównym tematem najnowszego "wSieci". Najważniejszym artykułem jest podsumowanie śledztwa w sprawie wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej autorstwa Bronisława Wildsteina: "Tusk powinien stanąć przed Trybunałem Stanu".

Ponadto Jarosław Kaczyński wspomina w wywiadzie swoją bratową - Marię Kaczyńską: "Marylka lubiła zwierzęta i wszystkie, które Leszek zbierał po jakichś drogach, stacjach benzynowych, przyjmowała, wychowywała, no i te psy czy koty chodziły potem za nią krok w krok". Więcej we "wSieci" >>>

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: