"MISYJNE Msze Święte Wieczyste. Począwszy od dnia 23.02.2015 r. codziennie odprawiamy siedem Mszy Świętych w intencji Roberta Biedronia" - tak brzmi dokładna treść ogłoszenia podpisanego nazwiskiem o. Edwarda Jana Michowskiego.
Post użytkownika Robert Biedroń .
Według kartki, msze święte mają być odprawiane przez księży ze zgromadzenia werbistów (w ogłoszeniu napisano błędnie - "werpistów"). Z wpisu zamieszczonego przez Biedronia nie można się jednak dowiedzieć, gdzie przyczepiono karteczkę ani czy nie jest ona po prostu internetowym żartem.
Portal Gazeta.pl postanowił znaleźć odpowiedź na to pytanie u źródła. - Intencję ws. pana Biedronia zamówił najpewniej ktoś, kto go zna. Ofiarodawca nie musi zdradzać swojego nazwiska. Wysyła tylko ofiarę w kwocie co najmniej 20 zł od osoby, której dotyczy intencja - poinformowała nas osoba z otoczenia księży werbistów, potwierdzając jednocześnie, że msze święte za Roberta Biedronia faktycznie są przez nich odprawiane.
A w jakiej intencji ktoś modli się za prezydenta Słupska? - To jest wiadome Panu Bogu - odpowiada nasz rozmówca. Czym są msze święte wieczyste i jak się je odprawia? - Takie msze odprawia się m.in. w intencji żyjących, za zmarłych czy niepojednanych z Bogiem. Każdego dnia odprawia je - po jednej - siedmiu ojców - dodaje.
Według naszego źródła msze nazywa się wieczystymi, "bo osoba, w której intencji są odprawiane, ma w nich udział także po śmierci". A to oznacza, że msze święte w intencji Biedronia będą się odbywały... przez wieczność.
Z Robertem Biedroniem nie udało nam się skontaktować. Jego komentarz jest jednak znany dzięki Facebookowi. "Za każde wsparcie serdecznie dziękuję" - napisał prezydent Słupska.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!