Jak podaje dzisiejszy "Fakt" , na zdjęciach ministra Kamińskiego z 2010 r. widać, że nosi zegarek marki Schwarz-Etienne. Model, który dziennikarze rozpoznali na zdjęciu, to Roma La Classica, kosztujący ponad 7 tys. euro, czyli około 30 tys. zł. Ówczesny europarlamentarzysta nie podał go jednak w oświadczeniu majątkowym.
Zdjęcia, o których mowa, wykonano na konferencji partii Polska Jest Najważniejsza w grudniu 2010 r. Kamiński był wtedy członkiem Parlamentu Europejskiego i w związku z tym musiał złożyć oświadczenie majątkowe, w którym trzeba wymienić m.in. każdą ruchomość o wartości ponad 10 tys. zł.
- Kupiłem zegarek okazyjnie i sprzedałem jeszcze w grudniu 2010 r., przed złożeniem oświadczenia - tłumaczył Kamiński dziennikowi. Jednak jak zauważają dziennikarze "Faktu", w oświadczeniu nie została też umieszczona kwota odpowiadająca wartości zegarka, a tylko uposażenie europosła. Sprawą zajmuje się CBA.
Ewa Kopacz pytana w dziś o kwestię zegarka w oświadczeniu majątkowym ministra w Kancelarii Premiera Michała Kamińskiego przyznała, że opinię w tej sprawie będzie miała, jak zakończy się procedowanie.
- Chcę powiedzieć, że minister Kamiński pewnie tłumaczy się każdemu, kto o to pyta. Jeśli tylko będzie potrzeba wyjaśnienia (...), więc chcę powiedzieć, że będę miała opinię, kiedy zostanie zakończone procedowanie nad tym, czy wpisał, czy nie wpisał (zegarka do oświadczenia majątkowego) Michał Kamiński. Pan minister Kamiński twierdzi, że ujawniał te swoje zegarki, nie precyzował dokładnie ile, który kosztował - powiedziała premier.
Od lutego br. Michał Kamiński pełni funkcję sekretarza stanu w rządzie Ewy Kopacz. W związku z tym także musiał złożyć oświadczenie majątkowe. Widnieją w nim m.in.: "Zegarki ok. 10 tys. PLN każdy" oraz "Zegarek Paul Picot ok. 37 tys. PLM".
Niedawno sprawa zatajenia zegarka w oświadczeniu majątkowym kosztowała byłego posła PO Sławomira Nowaka grzywnę w wysokości 20 tys. zł. Zrzekł się on także mandatu poselskiego.
Nowak, poseł wybrany z list PO i były minister transportu w rządzie Donalda Tuska, został oskarżony przez prokuraturę o złożenie w latach 2011-2013 w sumie pięciu nieprawdziwych oświadczeń majątkowych (poselskich i ministerialnych), w których nie ujawnił, że posiada zegarek kupiony za ponad 20 tys. zł
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!