Wanda Nowicka, wicemarszałek Sejmu związana z Twoim Ruchem, będzie kandydować na urząd prezydenta z poparciem Unii Pracy . "Co powodowało Nowicką?" - zastanawia się w "Rzeczpospolitej" Eliza Olczyk.
Zdaniem publicystki Nowicka nie może liczyć na sukces, bo "nie jest popularna ani rozpoznawalna". Olczyk wylicza, że polityczka nie ma zaplecza organizacyjnego ani pieniędzy. Choć te, o czym nie pisze, ma jej zapewnić właśnie Unia Pracy. Olczyk dodaje jednak, że problemem będą też poglądy, które "nie trafią do wyborców" i uderzają w SLD i Twój Ruch.
"Jej start w tych wyborach jest ostatecznym dowodem na to, że zatomizowana lewica nie ma żadnego planu wyjścia z kryzysu ani nie wie, po co jest na scenie politycznej" - ocenia Olczyk. Jak dotąd w wyborach start zadeklarowało już pięciu lewicowych - czy też za takich uznawanych - kandydatów. To Janusz Palikot z Twojego Ruchu, Magdalena Ogórek z SLD, Anna Grodzka z Zielonych, Wanda Nowicka i Iwona Piątek z Partii Kobiet, która swoją kandydaturę przedstawiła także kilka dni temu .
"Wybory prezydenckie mogą być początkiem końca lewicy, a upadek nastąpi po jesiennej elekcji parlamentarnej" - nie pozostawia wątpliwości Olczyk.