World Press Photo 2015: zdyskwalifikowano 20 proc. zdjęć. Za dużo obróbki graficznej

Aż 20 proc. zgłoszonych do konkursu World Press Photo zdjęć zostało odrzuconych ze względu na to, że dostały poddane nadmiernej obróbce graficznej. ?Jury było bardzo rozczarowane? - mówi dyrektor konkursu Lars Boering.

Od dwóch lat uczestnicy są zobowiązani do wysyłania fotografii w wersji "surowej", gdy ich prace zakwalifikują się do przedostatniego etapu konkursu. Wtedy wychodzi na jaw, które zdjęcia zostały poddane nadmiernej obróbce graficznej.

"Zasady konkursu są jasne - obraz nie powinien być zmieniany. Jury było bardzo rozczarowane, gdy okazało się, jak wielu fotografów przerabiało swoje prace w postprodukcji. Jeśli obróbka oznaczała usunięcie lub dodanie elementów na zdjęciu, prace były dyskwalifikowane" - mówił w rozmowie z "Time" dyrektor konkursu Lars Boering.

Tylko dwie nagrody dla zdjęć sportowych

"Wygląda na to, że niektórzy fotografowie nie mogą oprzeć się pokusie, aby ulepszyć swoje zdjęcia w postprodukcji - usuwając szczegóły albo nadmiernie zmieniając tonację. Oba rodzaje retuszu naruszają integralność obrazu. Jury odrzuciło 20 proc. zgłoszeń, które doszły do przedostatniego etapu konkursu" - dodaje Boering.

Zobacz wybrane zdjęcia z tegorocznego konkursu "World Press Photo"

Przeróbka graficzna była szczególnie widoczna w przypadku zdjęć w kategorii sportowej. Z tego powodu przyznano dwie, a nie trzy główne nagrody. "Zdecydowaliśmy się przyznać dwie nagrody zdjęciom godnym zwycięstwa, a nie trzy tylko dlatego, że przewidziano trzy miejsca" - powiedział "Time" Mark Baker, przewodniczący sekcji Sport i edytor zdjęć agencji Associated Press. "To smutne, że fotografowie nadal nie rozumieją, jak ścisłe są reguły World Press Photo, jeśli chodzi o obróbkę zdjęć" - dodał.

Baker stwierdził również, że taka sytuacja jest bardzo demotywująca dla jury, które spędza wiele godzin na oglądaniu tysięcy zdjęć, by na końcu dowiedzieć się, że część z nich musi zostać wycofana, ponieważ autorzy nie spełnili wymagań wstępnych.

WPP chce wypracować standardy dla fotografów

Kilka miesięcy temu World Press Photo opublikowało raport na temat obróbki obrazu i standardów branżowych. "Istnieje wyraźna potrzeba podjęcia tego tematu. W najbliższych miesiącach będziemy dalej angażować się w dialog ze społecznością fotoreporterów z całego świata i postaramy się zrozumieć potrzebę zastosowania postprodukcji w profesjonalnej fotografii prasowej. Musimy wypracować wspólne standardy" - informuje dyrektor Boering.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: