Już nie uciekniesz od mandatu wystawionego za granicą. Policja będzie się wymieniać danymi

Kierowcy, którzy łamią przepisy drogowe za granicą, nie będą już mogli czuć się bezkarni. Nowa dyrektywa umożliwia automatyczną wymianę danych między policjami krajów UE.

Rozszerzona dyrektywa unijna pozwoli skuteczniej pociągać do odpowiedzialności wszystkich kierowców z krajów UE, którym dotąd udawało się unikać kar za łamanie przepisów na unijnych drogach.

Parlament Europejski przyjął zmienione przepisy, które pozwalają 28 krajom UE na transgraniczne dzielenie się danymi osób łamiącymi przepisy drogowe za granicą. Zmiany w dyrektywie zostały zaprowadzone zgodnie z wymaganiami Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który orzekł, że poprzednia podstawa prawna dotycząca współpracy policji "była nieprawidłowa". Jak informuje PE, nowe przepisy mają zapewnić, oprócz bezpieczeństwa na drogach, równe traktowanie wszystkich kierowców w UE.

Wszyscy będą traktowani jednakowo

Hiszpańska posłanka do PE Ines Ayala Sender, która przedstawiła sprawozdanie ws. bezpieczeństwa na unijnych drogach, powiedziała, że walka z bezkarnością kierowców jest warunkiem osiągnięcia celu UE, który zakłada zmniejszenie o połowę śmiertelnych wypadków drogowych. - Obywatele nie są oczywiście zachwyceni, dostając mandat, ale powinno ich cieszyć, że teraz wszyscy w UE będą traktowani jednakowo, niezależnie od tego, gdzie zarejestrowany jest samochód - przekonywała. Hiszpańska socjalistka uważa, że rozszerzona dyrektywa już teraz skutkuje, ponieważ kierowcy wiedzą, że za każde wykroczenie popełnione za granicą będą pociągani do odpowiedzialności.

Za co poniesiemy karę i kiedy?

Transgraniczne kary wymierzane będą za następujące wykroczenia: przekroczenie dozwolonej prędkości, niezapięte pasy, niezatrzymanie się na czerwonym świetle, jazdę pod wpływem alkoholu i pod wpływem narkotyków, jazdę na motocyklu bez kasku, jazdę po nieodpowiednim pasie ruchu, a także za użycie telefonu komórkowego i innych urządzeń komunikacyjnych podczas prowadzenia samochodu.

Przyjęcie rozszerzonej dyrektywy musi teraz potwierdzić Rada Europejska. Nowa podstawa prawna zacznie obowiązywać po 6 maja 2015 r. Poprzednia wersja dyrektywy nie dotyczyła Wielkiej Brytanii, Irlandii i Danii. Kraje te muszą wdrożyć nowe przepisy, które mają tam obowiązywać po upływie dwóch lat.

Artykuł pochodzi z serwisu ''Deutsche Welle''

embed
Więcej o: