Walka ukraińskiej armii z armią rosyjską wspierającą separatystów trwa już na całej linii frontu. Na granicy tzw. Donieckiej Republiki Ludowej: od Mariupola na południu, przez Marinę, Awdijiwkę, Piski, aż do "przyczółka debalcewskiego". Na granicy tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej: od Popasnej, Pierwomajska, Łysyczańska, Sczastije, po Stanicę Ługańską. Gdzie toczą się teraz najcięższe walki i które punkty są strategicznie ważne dla obu stron?
Linia frontu z dnia 1 lutego według ukraińskiego ministerstwa obrony:
1. Debalcewe - "klin" między DRL i ŁRL
Od 25 stycznia najciężej jest w rejonie Debalcewego. To drugi po Mariupolu punkt strategiczny na mapie frontu walk armii ukraińskiej z separatystami i Rosjanami. Armia ukraińska twierdzi jednak, że nadal kontroluje ten teren.
Jego odbicie jest dla separatystów bardzo ważne, bo stanowi "klin" między dwoma samozwańczymi republikami - Doniecką Republiką Ludową i Ługańską Republiką Ludową. W Debalcewem znajduje się skrzyżowanie dwóch ważnych dróg: jedna łączy Słowiańsk i Charków z rosyjską granicą (M03), druga łączy Donieck z Ługańskiem (M04).
Separatyści atakują siły ukraińskie z trzech stron: od strony Czernuchino położonego na zachodzie, od Uglegorska na wschodzie i Kirowskoje na południu. Pojawiają się doniesienia o tym, że celem separatystów jest odcięcie sił ukraińskich i zamknięcie ich w "kotle", by otworzyć sobie drogę na Słowiańsk.
W walki zaangażowane są cztery grupy taktyczne złożone z separatystów i Rosjan. Łącznie 3,5 tys. żołnierzy, 35 czołgów i ok. 90 transporterów opancerzonych - twierdzi ukraiński analityk Dmytro Tymczuk, który obecnie jest doradcą prezydenta Petro Poroszenki. Według niego siły separatystów przerzuciły artylerię z pobliskich miast: Makiejewki, Jenakijewa, Ałczewska i Stachanowa.
W zeszłym tygodniu rzecznik ukraińskiej operacji antyterrorystycznej (ATO) Leonid Matiuchin ogłosił , że Debalcewe znajduje się pod ich pełną kontrolą i nie zostali stamtąd wyparci, jak twierdzą rosyjskie media. Dodał, że ich pozycje były ostrzeliwane z moździerzy, wyrzutni rakietowych typu GRAD. Pojawiły się też doniesienia o tym, że siłom ATO udało się zniszczyć 30 czołgów sił prorosyjskich - podaje agencja Ukrinform .
2. Mariupol - port i droga na Krym
- Siły separatystów zaangażowały dziś artylerię - informuje przedstawiciel batalionu "Azow". Od rana z czołgów i moździerzy ostrzeliwane są też pobliskie miejscowości: Nowosiełowka Wtoraja i Nikołajewka. Teren wokół Mariupola jest zaminowany.
To jedno z dziesięciu największych miast na Ukrainie. Jego atutem jest port. Najważniejsze znaczenie jednak ma fakt, że leży na drodze do Krymu. Jego odbicie umożliwiłoby stworzenie lądowego korytarza na półwysep, który obecnie jest połączony z Rosją jedynie przeprawą promową przez Cieśninę Kerczeńską.
Najcięższy ostrzał siły separatystów przeprowadziły 24 stycznia. Z wyrzutni pocisków rakietowych BM-21 Grad ostrzelali wschodnią dzielnicę mieszkaniową. Ukraińcy podają, że wystrzelono 120 rakiet. Zginęło 31 mieszkańców, a ponad 100 zostało rannych. Mieszkańcy cały tydzień żegnali zmarłych. Obecnie próbują remontować swoje domy.
Zobacz nagranie Radia Swoboda z Mariupola po ostrzale rakietowym:
3. Piski - baza wypadowa do Doniecka
Wieś pod Donieckiem jest szczególnie ważna z punktu widzenia ukraińskiej armii. Po tym, jak siły separatystów odbiły lotnisko w Doniecku - ostatni przyczółek sił Kijowa w mieście - Ukraińcy starali się okrążyć Piski. Zajęcie tej pozycji umożliwiłoby ukraińskiej armii ewentualne wkroczenie do Doniecka. Jednak Piski z każdej strony otoczone są polami. Tam ciężko się ukryć i zająć pozycje. Jeśli to im się nie uda, to najbliższy punkt zaczepienia jest w miejscowości Awdijiwka.
Sam Donieck nadal pozostaje pod ostrzałem artyleryjskim. W ciągu ostatniego weekendu zginęło 15 cywilów, a 32 zostało rannych - podaje RIA Novosti . Obecnie mieszkańcy raportują o tym, że co jakiś czas słyszą potężne wybuchy.
4. Trasa Bachmucka - droga na Debalcewe
To odcinek frontu na północ od Debalcewego. Trasa Bachmucka biegnie od granicy ukraińsko-rosyjskiej i przebiega na północ od Ługańska. Separatyści i rosyjskie wojsko ostrzeliwują regularnie pobliskie miejscowości: Sczastje, Niżnieje, Krymskoje. Ukraińcy zaś próbowali ufortyfikować te odcinki trasy, które mieli pod kontrolą. Najcięższe walki toczyły się o dwa punkty kontrolne: punkt nr 29 koło wsi Żełobok i nr 31 koło miejscowości Krymskoje.
Obecność Rosjan na terenie tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej jest stale odnotowywana. Tymczuk twierdzi, że przerzucają dziennie po 3-4 kolumny wojskowe z zaopatrzeniem dla separatystów. Przez weekend siły rebeliantów szturmowały ukraińskie punkty kontrolne koło wsi Sokolniki i Popasna. Ukraińcy z batalionu "Siewier" twierdzą, że ataki zostały odparte.
Walka wzdłuż drogi R66 zwanej "Bachmutką" trwa od 20 stycznia. Jeśli separatystom uda się zdobyć przewagę w miejscowościach Sczastije, Pierwomajsk, Popasna, będą mogli zagrodzić Ukraińcom drogę M03 pod Artemiwskiem, która wiedzie do "przyczółka debalcewskiego".
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
