Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta zamachowiec dziś po południu weszła na niewielki posterunek policji w dzielnicy Sultanahmet. Tureckie media piszą, że kobieta mówiąca po angielsku (z obcym akcentem) wysadziła się w powietrze zaraz po tym, jak weszła do budynku. Zginęła na miejscu. W wyniku eksplozji rannych zostało dwóch policjantów - jeden z nich zmarł w szpitalu. Na razie nie wiadomo, jakie były motywy jej działania.
Wybuch był słyszalny w okolicy - w niedużej odległości znajduje się słynna Hagia Sophia, która przyciąga tłumy turystów. W pobliżu jest też Błękitny Meczet. Niemal naprzeciwko feralnego posterunku znajduje się Cysterna Bazyliki, jeden z bardziej obleganych zabytków w Stambule. To zdobione potężne zbiorniki na wodę z VI w. n.e.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!