Awaria pendolino na trasie Kraków-Warszawa. Usterka systemu hamowania?

Pociąg pendolino wyruszył z Krakowa do Warszawy z dwugodzinnym opóźnieniem. Z powodu awarii PKP musiało podstawić nowy skład. - Nie wiemy, co było przyczyną usterki. Naprawą zajął się już serwisant - przekazała w rozmowie z Gazeta.pl Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity.

Pendolino wyjechało ze stacji Kraków Główny o godz. 6.05. Pokonanie trasy do Warszawy miało mu zająć dwie i pół godziny. Tuż po rozpoczęciu podróży, jeszcze przed stacją Kraków-Batowice, pasażerowie usłyszeli jednak komunikat o usterce systemu hamowania - podaje RMF FM. Chwilę później zepsuty skład stanął. Na podstawienie nowego podróżni musieli czekać dwie godziny.

- Nie było konieczne wprowadzenie komunikacji zastępczej. Podczas oczekiwania na skład pasażerowie otrzymywali na bieżąco informacje, obsługa wydała też dodatkowe poczęstunki - poinformowała w rozmowie z portalem Gazeta.pl Czemerajda. Jak dodała, za stronę techniczną pociągu odpowiada jego producent. Specjaliści ustalą teraz przyczyny usterki i to jak, szybko uda się naprawić skład.

Przedstawicielka biura prasowego przypomniała również, że w przypadku opóźnienia pociągu o godzinę, podróżni mogą otrzymać zwrot pieniędzy w wysokości 25 proc. ceny biletu. Gdy opóźnienie jest większe, rekompensata wynosi 50 proc. ceny biletu.

Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: