Brutalne zabójstwo na Lubelszczyźnie. Para 18-latków zabiła rodziców jednego z nich

Kamil i Zuzanna są podejrzanymi w sprawie o zabójstwo małżeństwa pod Białą Podlaską na Lubelszczyźnie. Zginęli rodzice chłopaka. 18-latkom grozi nawet dożywocie.

Prokuratura Okręgowa w Lublinie nie chce ujawniać zbyt wielu szczegółów. Do morderstwa doszło w nocy z piątku na sobotę w miejscowości pod Białą Podlaską (woj. lubelskie). Ofiarom zadano po kilkanaście ran kłutych na całym ciele. To doprowadziło do wstrząsów krwotocznych, w wyniku których pokrzywdzeni zmarli. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, opisywali, że w domu i przed nim było bardzo dużo krwi.

Bo nie lubili dziewczyny

18-latkowie przyznali się do zabójstwa. Planowali je od dwóch tygodni. Dokładnie opisywali przebieg zdarzeń. Co było motywem? Rodzice Kamila nie przepadali za jego dziewczyną. Uważali, że to partia nie dla niego. To nie podobało się parze nastolatków.

- W trakcie oglądania filmów przepełnionych przemocą stwierdzili, że może by tak zabić rodziców Kamila. Początkowo miał to być żart, ale z czasem uznali, że to dobry pomysł - mówi o zeznaniach nastolatków prokurator Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Ofiary to funkcjonariusz Straży Granicznej i nauczycielka z Białej Podlaskiej.

Mordercom grozi nawet dożywocie

Osiemnastolatek i jego dziewczyna już usłyszeli zarzuty. Dziś prokurator wystąpi do sądu z wnioskiem o areszt - decyzja sądu zapadnie prawdopodobnie we wtorek. Grozi im od 12 lat więzienia do dożywocia - mają odpowiadać za zabójstwo kwalifikowane.