To nie marionetka, tylko polityczna waga ciężka - tak napisał "Der Spiegel" o nowym przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldzie Tusku. "Swoją wschodnioeuropejską perspektywą i rozsądną polityką Tusk może jako szef Rady Europejskiej sprawić, że UE znowu zabłyśnie, zwłaszcza na wschodzie" - czytamy w gazecie. Autorzy podkreślają, że Polacy zawdzięczają Tuskowi to, że "pod względem gospodarczym i politycznym rzeczywiście należą dzisiaj do europejskiej elity".
"Polska dumą Europy" - pisze francuski dziennik "Le Monde" . Tusk jest opisywany jako charyzmatyczny i barwny lider o liberalnych poglądach, co daje nadzieje na ożywienie gospodarcze w Europie. "Tusk mówi to, co myśli. Liczy się dla niego przede wszystkim ożywienie gospodarcze i zdecydowane stanowisko wobec Moskwy" - czytamy w artykule.
Z kolei belgijska gazeta "Le Soir" podkreśla, że wczorajszy brak konferencji prasowej z udziałem Donalda Tuska był rozczarowaniem. Na oficjalnym powitaniu nie padły żadne ważne słowa. Autor Jurek Kuczkiewicz widzi w tym "pewien brak przejrzystości". "Obywatele Europy chcieliby wiedzieć, co ma do powiedzenia, w końcu to jest ważna postać. Chcieliby usłyszeć parę słów na zadane pytania przez zawodowych dziennikarzy" - powiedział.
Donald Tusk udzielił za to wczoraj wywiadu w polskiej telewizji . Podkreślił w wywiadzie dla TVP Info, że oprócz wartości i instytucji UE ma też wspólne granice. - Dlatego będę bardzo dbał o to, by równoważyć te działania - począwszy od inwestycji i wydatków, a skończywszy na koncentracji politycznej między wschodem a południem - powiedział Tusk.
Poinformował, że pierwszy dzień pracy jako szef Rady Europejskiej zaczął od spotkania z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jeanem-Claude'em Junckerem oraz rozmowy telefonicznej z prezydentem USA Barackiem Obamą. - Dla mnie priorytetowe jest utrzymanie i wzmocnienie relacji transatlantyckich, zwłaszcza w kontekście tego, co się dzieje wokół Europy - powiedział Tusk.
Chcesz podszkolić angielski? Sprawdź "Polish Your English. Angielski z premierem" >>
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!