Wyniki wyborów. Kopacz: "Odrobiliśmy kawał domowej roboty, wsłuchując się w głos ludzi"

- Jeśli te wyniki się potwierdzą, to znaczy, że odrobiliśmy kawał domowej roboty, nie wdając się w spory z opozycją, ale wsłuchując się w głos ludzi w małych i średnich miastach - powiedziała premier Ewa Kopacz po ogłoszeniu wyników wyborów. - I to się opłaca, gwarantuję to - dodała.

Premier Ewa Kopacz podkreśliła, że Platforma Obywatelska wykonała "kawał domowej roboty", nie wdając się spory z opozycją. - Kilka miesięcy temu dystans do naszych głównych oponentów politycznych był zdecydowanie większy - podkreśliła premier. - Przed nami wybory parlamentarne. Za 11 miesięcy. Wygramy je, ja w to wierzę - dodała.

"Będziemy pracować jeszcze ciężej"

Ewa Kopacz podkreśliła, że na "zaufanie Polaków trzeba sobie zasłużyć ciężką pracą". - Będziemy pracować jeszcze ciężej. Polacy nam zaufają, bo PO jest nadal dobrą ofertą dla Polaków - podkreśliła premier. - Chcemy prezentować nasz program w sposób serdeczny, bez kłótni i sporów, wsłuchując się w wasze problemy - dodała.

Kopacz powiedziała, że PO nie będzie kwestionować wyników wyborów. - Nie będziemy podejrzewać, że to zły los spowodował, że Platforma jest trzema punktami w tyle - powiedziała. Premier podziękowała Polakom, którzy "ponownie zaufali PO", pogratulowała wszystkim, którzy w ostatniej chwili dotarli na wybory.

"Gratulujemy zwycięzcom"

Premier podkreśliła, że PO "w następnych wyborach zmobilizuje się na tyle, by mieć o kilka punktów więcej niż główni oponenci polityczni". - Powinniście mieć trochę więcej uśmiechu na twarzy - zwróciła się do partyjnych kolegów. - Praca to nic złego. A przed nami bardzo ciężka praca, w której udowodnimy, że jesteśmy lepsi od naszych oponentów politycznych - dodała. Powiedziała również, że gratuluje Platformie wyników, "bo mógł być znacznie gorszy".

- Jestem przekonana, że druga tura udowodni, że tak wspaniali ludzie, jak Rafał Dutkiewicz, będą zwycięzcami. Przed nami dwa tygodnie ciężkiej pracy, by udowodnić, że w dużych miastach rządzi Platforma Obywatelska - dodała premier.

Kopacz na koniec zwróciła się do opozycji. - Gratulujemy zwycięzcom, tym, którzy byli od nas lepsi w tych wyborach. Nie jest jednak powiedziane, że wszystko jest dane na zawsze - dodała.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Więcej o: