- Prezydent nie życzy sobie nadużywania jego wizerunku w celach komercyjnych. Odnosi się do tego negatywnie. To nie pierwszy przypadek, gdy jego wizerunek jest wykorzystywany na gadżetach, telefonach - powiedział Pieskow, jak podaje rosyjski dziennik "Izwiestia" . - Walka z przejawami podobnych nadużyć nie jest jednak naszym priorytetem - podkreślił.
18-karatowy model Supremo Putin II, z wizerunkiem Putina i herbem Rosji, powstał na bazie iPhone'a 6. Kosztował 169 tysięcy rosyjskich rubli, czyli około 12,5 tysiąca złotych. Firma Caviar, która wyprodukowała telefony, wycofała je ze sprzedaży zaraz po wypowiedzi Pieskowa.
- Gdy dowiedzieliśmy się o tym, że prezydent wyraził niezadowolenie w związku z użyciem jego wizerunku, natychmiast postanowiliśmy wstrzymać produkcję telefonów - powiedziała rzeczniczka prasowa firmy Caviar Anna Łobowa. - Mimo tego, że planowaliśmy produkcję jeszcze 299 telefonów z tej serii, więcej nie wypuścimy ani jednego - dodała.
Pozłacany smartfon nawiązujący do rosyjskiej symboliki to niejedyny taki przypadek na rynku. Szwajcarska firma Cvstos wypuściła linię zegarków "Dumny z bycia Rosjaninem", opatrzonej herbem Rosji. Serię reklamował Gerard Depardieu.
Ponadto Rolex wyprodukował zegarki z tarczami w kolorach rosyjskiej flagi, a Hublot z rysunkiem Soboru Wasyla Błogosławionego. Oba modele powstały jeszcze przed konfliktem na Ukrainie.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!