"Magazyn trotylu w donieckiej fabryce chemicznej został trafiony" - informuje rosyjski tabloid Lifenews . W miejscu zdarzenia wybuchł pożar.
"O 12.10 (czasu ukraińskiego) w całym mieście było słychać głośny wybuch. Silna fala przetoczyła się przez cały Donieck" - jak podaje rada miasta
na swojej stronie internetowej
. Według
w wielu dzielnicach wyleciały szyby z okien.
Jak informuje rosyjska
prorządowa telewizja Russia Today
, fabryka została namierzona przez rakietę taktyczną Tochka-U (SS-21 Scarab). Nie jest to jednak potwierdzona informacja. Do tej pory nie ma również wiarygodnych informacji o tym, kto mógł ją wystrzelić. Rosyjski prorządowy
podaje, że sprawa badana jest przez lokalne władze. Z kolei
już poinformował, że winne są ukraińskie wojska. Służby lokalne ogłosiły, że w wyniku wybuchu nikt nie ucierpiał.
Fabryka znajduje się w dzielnicy Kujbyszewskij, która od 5 rano była dziś ostrzeliwana. Według mieszkańców, słychać było wystrzały z karabinów maszynowych. Przywódca tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Aleksander Zacharczenko poinformował, że w ciągu ostatniej doby w Doniecku zginęło 15 osób, jak podaje ukraiński portal Dialog.ua .
Walki trwają, pomimo podpisanego 5 września w Mińsku zawieszenia broni. Prorosyjscy bojownicy usiłują odbić lotnisko, opanowane przez ukraińskie siły. W sobotę i w niedzielę w pobliżu lotniska zginęło czterech cywilów, a dziewięciu zostało rannych, jak informuje TVP info .
#??????? '? ????????? ???????? ????? ? ?????? ?????????, - ????? - iPress.ua http://t.co/xyA7kHhCs8 ? ?????? iPress.UA (@IPressUA) October 20, 2014
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!