Hartman: Jak PiS dojdzie do władzy, będzie reżim autorytarny. Teraz mamy demokrację fasadową

- Jeszcze będę należał do jakieś partii - mówił prof. Jan Hartman w TOK FM. Na razie filozof wyrzucony z Twojego Ruchu martwi się, czy lewicy uda się w ciągu roku zachęcić Polaków o lewicowych poglądach, którzy nie chcą głosować na SLD. - Te kilkaset tysięcy osób może zdecydować, czy rządzić będzie skrajna prawica. Jak PiS dojdzie do władzy, będziemy mieli reżim autorytarny.

Prof. Jan Hartman ma żal do byłych już kolegów z Twojego Ruchu. - To paradoksalne, że partia wolności jako pierwsza zaczęła cykl represji wobec mnie - mówił w "Poranku Radia TOK FM" filozof wyrzucony po wpisie na swoim blogu, który dotyczył kazirodztwa.

"Martwię się. Co z tą lewicą?"

Choć jest zawiedziony i rozczarowany, to Hartman nie wyklucza, że wróci do polityki. - Jeszcze będę należał do jakieś partii. Ale nie martwię się sobą, tylko lewicą. Jest pytanie, czy przez rok, który został do wyborów parlamentarnych, uda się wymyślić coś takiego, żeby zgarnąć te kilkaset tysięcy ludzi, którzy nie chcą głosować na SLD. A to oni mogą zdecydować, czy w Polsce rządzić będzie skrajna prawica, radykałowie czy zwykła chadecja, jak teraz.

Dlaczego w Polsce nie ma lewicy? Pięć poważnych powodów i jeden ostateczny

Zdaniem filozofa, mobilizacja lewicowego elektoratu jest konieczna. Bo groźba wygranej Prawa i Sprawiedliwości jest realna. - Będziemy mieli autorytarny reżim. To realne zagrożenie i sprawa Hartmana - Fuszary pokazała, jak wiele mamy do zrobienia. Że musimy bronić swobód konstytucyjnych - przekonywał prof. Hartman. Jak ocenił, pod rządami Platformy Obywatelskiej mamy w kraju fasadową demokrację.

Prof. Małgorzacie Fuszarze, pełnomocniczce rządu do spraw równego traktowania, PiS zarzucił, że chce doprowadzić do depenalizacji kazirodztwa . Podstawą oskarżeń są nagrania z wystąpienia prof. Fuszary, podczas którego relacjonowała, jak kazirodztwo traktowane są w innych systemach prawnych.

Polowanie na Jana Hartmana po jego 'kazirodczym' wpisie pokazuje czego Polacy boją się najbardziej. Ich strach przed dyskusją i innością [BLOG]