- Tusk wyprowadził nas do władzy. Jednak przy całym niezwykłym talencie Tuska, przy wszystkich jego ogromnych zaletach, byli ludzie, którzy oddalili się od PO. To było zmęczenie. Zużycie polityka - powiedział szef klubu PO w Kontrwywiadzie RMF FM. - Dziś, dzięki m.in. ciekawemu expose, ludzie wracają. Dziś znów prowadzimy w sondażach, a to dobry prognostyk na zbliżające się wybory - dodał.
Zdaniem Rafała Grupińskiego "Ewa Kopacz to mocne uderzenie i świeży oddech".
Zapytany o obietnice Sławomira Nowaka, który zadeklarował, że zrzeknie się mandatu posła, Grupiński stwierdził, że faktycznie "lepiej jest, jeśli ludzie są konsekwentni". Dodał jednak, że "Nowak dziś jest w wystarczająco trudnej sytuacji". - Nie widzę powodu, żeby dodatkowo wywierać na niego presję - powiedział, zaznaczając, że nie ma zamiaru interweniować ws. złożenia przez Nowaka mandatu.
- Mandat poselski to indywidualna sprawa posła Nowaka - powiedział. - Poza tym jest zasada domniemania niewinności. To zasada rzymska i sprawdzona - dodał.
- Wczoraj w tym studiu zamieszkała nędza umysłowa - powiedział Rafał Grupiński o wczorajszej rozmowie Konrada Piaseckiego z Adamem Hofmanem. Rzecznik PiS powiedział wówczas m.in.: "Ja jestem załamany Kopacz. Te banialuki, trywializmy i komunały, które się sączą z mównicy, to poziom polityczny, który jest nie na te czasy i wyzwania".
- Uważam, że odpowiedzialność polityków zawsze powinna być w równej mierze sądzona poprzez ocenę czynów, jakie oni wcześniej popełniają - powiedział Grupiński podkreślając, że "nie traci serca do komisji śledczej i Trybunału Stanu".
- Moje stanowisko nie zmieniło się jeśli chodzi o wskazanie wszystkich możliwych błędów, jakie popełnił Macierewicz, w zasadzie osłabiając bardzo mocno państwo w czasie rozwiązania WSI - zaznaczył. Dodał, że "nie jest tak wyrozumiały, jak niektórzy politycy".
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Lubisz aplikację Gazeta.pl LIVE? Zagłosuj na nas!