"Motocyklista celowo mnie uderzył". Afgańskie cyklistki trenują mimo wyzwisk i gróźb [WIDEO]

W kraju, gdzie kobieta na rowerze to wciąż tabu, afgańskie cyklistki ciężko pracują na jak najlepsze osiągnięcia sportowe. Właśnie przygotowują się do startu w Igrzyskach Olimpijskich 2020.

Członkinie narodowej kobiecej drużyny kolarskiej trenują w Kabulu przed kolejnymi wyścigami. Poza pracą na treningu każdego dnia muszą stawiać czoła większym wyzwaniom: ośmieszaniu, napastowaniu, a nawet przemocy ze strony mężczyzn. Twierdzą oni, że kobiety jeżdżące na rowerze to coś niestosownego, a nawet sprzecznego z islamem. Niektóre z cyklistek padły już ofiarami ich agresji - opowiadają o tym Radiu Wolna Europa.

 

Marian Sadiqui: - W zeszłym roku jechałam na rowerze do Kabulu. Mężczyzna jadący na motocyklu celowo we mnie uderzył. Zostałam ciężko ranna - mimo wielu operacji wciąż nie czuję się do końca dobrze. Mam wiele problemów z kręgosłupem.

Sadaf Nazari: - Niektórzy ludzie obrzucają nas wyzwiskami, obrażają. Kiedy jechałam z koleżanką z drużyny, Marian, mężczyzna na motocyklu próbował mnie złapać, ale nie udało mu się. Potem próbował zaatakować Marian, która upadła. Ponieważ jechałam bardzo szybko, potrąciłam ją.

Zaczęło się od mudżahedinów

Trener Abdul Sadique Sadiqui założył żeńską drużynę 25 lat temu, jeszcze przez wojnami w latach 90. - Nawet w tamtych czasach mieliśmy drużynę. Kobiety miały swoje prawa, wolności. Jeśli chciały, a ich rodziny wyraziły na to zgodę, przychodziły i trenowały z nami - opowiada Sadiqui.

Jednak kiedy do Kabulu wkroczyli mudżahedini - radykalni bojowncy islamscy - zaczęły się napaści na cyklistki. Drużyna musiała zawiesić treningi na 5 lat.

Cyklistki w imieniu reszty kobiet

Dziś narodowa, żeńska drużyna kolarska Afganistanu liczy sobie 10 członkiń, w wieku 17-22 lat. Poprzez swoje treningi inspirują afgańskie kobiety do walki o swoje prawa. Bo chociaż po upadku rządów talibów Afankom znów pozwolono pracować, podróżować i trenować sporty, trudno im z tych praw korzystać w konserwatywnym, islamskim społeczeństwie.

Sytuacja kobiet w Afganistanie jest jedną z najgorszych na świecie. Przemoc na tle seksualnym i domowa, małżeństwa aranżowane wbrew woli kobiet to wciąż norma. W lutym uchwalono nowe prawo, które jeszcze bardziej pogarsza położenie Afganek .

Więcej o: