"Nie możemy liczyć na Niemcy. Putin paraliżuje ich swobodę myślenia, jak wąż paraliżuje królika"

"Musimy przyjąć do wiadomości, że ze względu na specyficzny stosunek Berlina do Rosji nie możemy liczyć na Niemcy w sprawach bezpieczeństwa regionu" - napisał prof. Roman Kuźniar w "Rz". Jak argumentuje doradca prezydenta, nasi zachodni sąsiedzi nie wyciągają wniosków z historii i traktują Rosję jak "dziecko specjalnej troski, które należy wychować bezstresowo".

Mimo coraz większej eskalacji kryzysu ukraińsko-rosyjskiego Zachód bardzo powściągliwie reaguje na zachowanie Moskwy. Bardzo dobrym przykładem jest torpedowanie pomysłów wzmocnienia obecności militarnej NATO w naszej części Europy. Choćby tarczy antyrakietowej czy zwiększenia obecności wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego w Polsce.

Zachowanie Niemiec i innych dużych państw UE nie zaskakuje prof. Romana Kuźniara. Bo jak napisał doradca prezydenta w "Rzeczpospolitej", "w stolicach zachodniej Europy jest długa tradycja zaspokojenia bezprawnych roszczeń Moskwy kosztem Europy Środkowo-Wschodniej".

Prof. Kuźniar nie ma wątpliwości, że przywódcy wielu krajów Unii nie wyciągają wniosków z historii i traktują Rosję jak "dziecko specjalnej troski, które należy wychować bezstresowo".

"Putin paraliżuje"

Na Berlin więc liczyć nie możemy. "Polityka Niemiec, Włoch, Węgier czy Holandii została uzależniona od dyplomacji Moskwy i gróźb Gazpromu. To jest przede wszystkim uzależnienie mentalne. Putin paraliżuje ich swobodę myślenia, jak wąż paraliżuje wzrokiem królika" - uważa doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Zdaniem prof. Kuźniara, skoro główne mocarstwa UE okazały się niezdolne do prowadzenia skutecznej polityki na rzecz bezpieczeństwa w Europie, znacząco wzrasta rola NATO. Jak przekonuje, Sojusz Północnoatlantycki nie może nie widzieć, że Rosja swoimi agresywnymi działaniami radykalnie zmieniła sytuację na naszym kontynencie. "Ignorowanie tego faktu byłoby strategiczną ślepotą lub politycznym tchórzostwem".

O Władimirze Putinie i absurdach współczesnej Rosji przeczytaj w książkach >>

Więcej o: