Wśród informacji w dziale "Lifestyle i luksus" popularny magazyn informacyjny "Bunte" zamieszcza artykuł o wódce "Belvedere", która stała się jednym z najbardziej ekskluzywnych trunków w europejskich i amerykańskich barach.
"Pierwsza butelka podbiła rynek (najpierw europejski) w 1993 roku i od tego czasu jest nie do pomyślenia, by jej nie było. Polskie żyto i najlepszej jakości woda wchodzą w udany związek w ponadstuletniej gorzelni, przez co powstaje charakterystyczny, bardzo miękki i lekko słodkawy smak. Wódka jest destylowana czterokrotnie, żeby osiągnąć delikatną, lekko cytrynową nutę" - rozpływa się niemiecki tygodnik.
Gazeta przypomina, że to pewien Amerykanin zachwycił się nią po raz pierwszy i pomógł jej podbić rynek poza Europą: "Na początku lat 90. handlarz napojów alkoholowych Edward Jay Phillips chciał wypłynąć z jakimś produktem na samą górę i zwrócił uwagę na producenta z podwarszawskiego Żyrardowa. Perfekcyjnie powiodło się wejście wódki na amerykański rynek w 1996 r.".
"Butelka Belvedere powinna stać w każdym barze, a znawcy twierdzą wręcz, że jej obecność tam jest dla nich sprawdzianem jakości lokalu" - komentuje magazyn.
"Bunte" pisze także o licznych nagrodach, m.in. złotym medalu na International Spirits Challenge Award 2014, i zwraca uwagę na unikalny design jej butelek. Na każdej butelce jest rysunek pałacu Belweder okolonego gałęziami drzew.
"To luksusowa marka, w której przypadku chodzi nie tylko o wyjątkowy smak, lecz o całość produktu, gdzie smak i wygląd się znakomicie uzupełniają" - pisze gazeta.
Podając niemieckim czytelnikom cenę ok. 26 euro za butelkę, magazyn zaznacza, że "pomimo swej ekskluzywności jest to produkt o przystępnej cenie".
Artykuł pochodzi z serwisu ''Deutsche Welle'' .