Egzorcyzmy wobec Tuska na miesięcznicy Smoleńska. Kaczyński, Macierewicz i Fotyga klaszczą

- Wypędzajmy złe duchy - mówił podczas kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej prowadzący uroczystości ks. Stanisław Małkowski. Zaznaczył, że najprostszym na to sposobem są egzorcyzmy. I zaczął modlić się, by ?złe duchy opuściły tych ludzi, których traktują jako swoich funkcjonariuszy?. Czyli według księdza m.in. Komorowskiego, Tuska, Kopacz i Gronkiewicz-Waltz. Na to zebrani politycy PiS zaczęli klaskać.

Ksiądz Małkowski, przemawiając podczas uroczystości miesięcznicy katastrofy smoleńskiej, powiedział m.in. że "zły duch jest kłamcą i ojcem kłamstwa. (...) a zarazem jest księciem tego świata, chce zająć miejsce Boga w ludzkich sercach i ludzkich społecznościach, narodach i chce być czczony jako przywódca narodu.

"Oby złe duchy opuściły funkcjonariuszy: premiera, prezydenta"

- I oto ma swoich wykonawców i funkcjonariuszy. Także w naszej ojczyźnie. Są instytucje III RP, gdzie złe duchy czują się dobrze. Oby przestały czuć się tutaj dobrze. Oby opuściły miejsca, w których urzędują, a zarazem opuściły tych ludzi, których traktują jako swoich funkcjonariuszy. Są wśród nich katolicy. Oto fałszywi katolicy zajmują naczelne stanowiska w naszej ojczyźnie: prezydenta III RP, premiera III RP, marszałka Sejmu III RP, prezydenta Warszawy.

Mowy księdza słuchali m.in. Jarosław Kaczyński, Anna Fotyga i Antoni Macierewicz. Gdy katolicki duchowny wymienił premiera, prezydenta, marszałka Sejmu i prezydent Warszawy jako funkcjonariuszy złego ducha, zebrani zaczęli klaskać, a Anna Fotyga nie była w stanie ukryć uśmiechu:

"Przeciwnik korzysta z pomocy piekła"

W dalszej części swojego wystąpienia ks. Małkowski nawiązał też do sprawy odwołania przez Hannę Gronkiewicz-Waltz prof. Bogdana Chazana. Przypomnijmy - dyrektor szpitala Świętej Rodziny, powołując się na klauzulę sumienia, odmówił wykonania aborcji, mimo że były do tego wskazania medyczne ze względu na wady płodu. Nie wskazał też pacjentce - do czego zobowiązują go przepisy - innego lekarza lub placówki, gdzie można by wykonać zabieg. Dziecko (jak się okazało - pochodzące z in vitro) przeżyło kilka dni.

Nawiązując do tej sprawy, Małkowski mówił o "orgii kłamstw, którą ci ludzie uprawiają", wspominał też o "skłonnościach morderczych". - Być może chodzi o wrogie przejęcie szpitala - mówił. W swoim wywodzie mówił też o zmarłym dziecku - "uszkodzonym, jak wiele dzieci poczętych in vitro, tą metodą techniczną".

Duchowny dodał, że prof. Chazana karzą "fałszywi katolicy, którzy ujawniają swoje zakłamanie i tendecję, by budować tutaj w Polsce cywilizację śmierci, przejmować polską własność materialną, polską kulturę, by doprowadzić do destrukcji naszej ojczyzny".

- Polska ginie, Polska wymiera, Polska umiera, Polaków się robi coraz mniej, a przeciwnik propaguje właśnie takie metody. Chociaż przeciwnik wydaje się potężniejszy, bo korzysta z pomocy samego piekła, to jednak korzystając z pomocy nieba zwycięstwo niechybnie odniesiemy. Oby niebo było po naszej stronie - mówił.

Zobacz całość wypowiedzi ks. Małkowskiego

:

 

Kontrowersyjny duchowny od egzorcyzmów

To nie pierwsze takie działania księdza Małkowskiego. Wlatach 80. duchowny zapisał piękną kartę jako kapelan opozycji. Ten bliski współpracownik ks. Jerzego Popiełuszki za swoje działania był nękany i wielokrotnie zatrzymywany przez SB. W ostatnich latach opowiadał się za dekomunizacją i lustracją. Ale też protestował przeciw koncertowi Madonny w Warszawie, "a po katastrofie smoleńskiej stanął na czele ruchu obrońców krzyża na Krakowskim Przedmieściu i zaangażował się w ruch Solidarni 2010, za którą to działalność został ostrzeżony przez kurię warszawską - przypomina "Gazeta Wyborcza" .

Egzorcyzmy z 10 czerwca nie były pierwszymi - ksiądz odprawił je także 10 kwietnia, w 4 rocznicę katastrofy smoleńskiej, pod Pałacem Prezydenckim. - Odmówmy dwa proste egzorcyzmy. Aby złe duchy opuściły ojczyznę i różne takie budynki tutaj - mówił.

Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE na Androida | Windows Phone | iOS

Więcej o: