Jest ateistą, a jego nazwisko widnieje pod "deklaracją wiary". "Zostałem zmanipulowany"

Wiktor Sułkowski jest lekarzem anestezjologiem. Zwrócił się do nas, bo znalazł swoje nazwisko na publikowanej w mediach liście lekarzy, którzy podpisali tzw. deklarację sumienia. - Nie zgadzam się. Zostałem zmanipulowany - mówi w rozmowie z Gazeta.pl.

Anna Pawłowska, Gazeta.pl: Jak to się stało, że znalazł się pan na liście lekarzy, którzy podpisali tzw. deklarację sumienia?

Wiktor Sułkowski: Zostałem przez przedstawiciela Izby Lekarskiej zaproszony na konferencję "Ból i cierpienie", która była organizowana na Uniwersytecie im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Byłem tam słuchaczem jako lekarz i specjalista leczenia bólu, bo taką poradnię również prowadzę. Podczas konferencji chodziły panie z listą i zbierały podpisy.

Co to była za lista?

- Jak tłumaczyły, chodziło o poprawianie świadomości lekarzy na temat bólu i cierpienia. I dlatego złożyłem podpis. Była mowa o humanizacji medycyny, o poprawie jakości życia, o problemie medykalizacji życia... Proszę sobie wyobrazić: na schodach w auli podchodzi pani i mówi tego rodzaju rzeczy. Kto tego nie podpisze? A okazało się, że jest to tzw. deklaracja wiary.

Na kartce, na której pan się podpisał, nie było żadnych informacji na ten temat?

- Nie. Była to po prostu lista, na której podpisywali się różni ludzie.

Dlaczego sądzi pan, że to właśnie ten podpis stał się przyczyną umieszczenia pana na liście lekarzy popierających deklarację sumienia?

- Nie przypominam sobie żadnej innej sytuacji, w której cokolwiek takiego podpisywałem. Czuję się zmanipulowany. Tak nie może być. Dlatego zależy mi, żeby w mediach pojawiło się moje sprostowanie. Nie jestem katolikiem, wychowałem się w wierze prawosławnej, a obecnie nie mam z religią żadnych związków. Moje poglądy można określić jako ateistyczne i antyklerykalne. Nie zgadzam się z tą deklaracją. Jest całkowicie sprzeczna z moimi przekonaniami. Dlatego nie zgadzam się na publikowanie mojego nazwiska w takim kontekście.

''Medycy podpisali deklarację, że srebrniki nadal brać będą, ale leczyć - nie'' [BLOG] >>>

Czym jest deklaracja sumienia?

- Lekarze podpisywali się pod sześciopunktową "deklaracją wiary lekarzy" - jako wotum wdzięczności za kanonizację Jana Pawła II, która jest pomysłem Wandy Półtawskiej, lekarza i wieloletniej przyjaciółki Karola Wojtyły, późniejszego papieża. Jak wynika z zapisów deklaracji, na jej podstawie lekarze chcą odmawiać wykonywania aborcji, przepisywania antykoncepcji, a także przeprowadzania zabiegów in vitro. Nie zgadzają się też na udział w zabiegach zmiany płci.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE na Androida | Windows Phone | iOS

Więcej o: