Prof. Płatek odnosiła się do podpisanej przez wielu lekarzy "Deklaracji wiary", w której opowiadają się oni za wyższością "prawa boskiego" nad ludzkim. - Nie wiem, czy ci lekarze, studenci, ratownicy medyczni i pielęgniarki przeczytali to, co podpisali. Nie wiem, czy działali z własnej woli, czy pod wpływem presji. Ale powiedzieli, że uznają, że ciało ludzkie jest święte i nietykalne, ciało podlega prawom natury, a naturę stworzył Stwórca. I w tym momencie powinni złożyć swoje rezygnacje i odejść - stwierdziła prof. Płatek.
Karnistka podkreśliła, że w momencie podpisania deklaracji "powiedzieli wyraźnie, że nie będą nic robili, w żaden sposób ingerowali w jakiekolwiek procedury medyczne, ponieważ wszystko w rękach Boga". - Chirurg nie może ciąć. A jak będzie ciął i się nie uda - wola boska. Anestezjolodzy nic nie powinni robić, bo przecież cierpienie jest elementem życia. To niesamowity dowód na bezradność intelektualną - podkreśliła Płatek.
- Myślę, że oni nie przeczytali tego, co podpisali - powtórzyła karnistka. - Ale jeżeli nie czytając, podpisali, to ja się boję takich lekarzy - stwierdziła i przyznała, że cieszy się chociaż z tego, że sygnatariusze "Deklaracji wiary" ujawnili się z imienia i nazwiska. - Rozumiem, że będą wywieszali tę deklarację w swoich gabinetach, zwłaszcza w płatnych gabinetach, i rozumiem, że będzie to brane pod uwagę przez NFZ - mówiła.
Wykładowczyni Uniwersytetu Warszawskiego zwróciła dodatkowo uwagę na fakt, że ci, którzy podpisali się pod deklaracją, uznają się za "kolesiów Boga", którzy będą decydowali o życiu innych. - Od strony teologicznej jest to czysta herezja - stwierdziła.
Obecny w studiu poseł Prawa i Sprawiedliwości, członek parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania ateizacji Polski, próbował podważać kompetencje prof. Płatek. - 90 proc. Polaków, którzy uważają się za katolików, twierdzi, że prawo Boże ma pierwszeństwo nad prawem ludzkim - mówił poseł Andrzej Jaworski. - Jeżeli pójdziemy zgodnie z wolnym rynkiem i będą mieli na swoich drzwiach, że są katolikami, i będą lekarze, którzy napiszą, że lekarze "to im lotto", to jestem przekonany, że wolny rynek zadecyduje, że lekarze, którzy zadeklarują, że leczą zgodnie ze swoim sumieniem, będą wzorem do naśladowania i będą mieli swoich klientów.