Sztuczny nos, broda, peruka. Raper Macklemore na koncercie przebrany za Żyda? Teraz przeprasza

Podczas specjalnego koncertu w rodzinnym Seattle, Macklemore wystąpił w przebraniu, wyglądając jak stereotypowe antysemickie przedstawienie Żyda - z doklejonym wielkim, haczykowatym nosem, ciemną brodą i peruką.

Co ciekawe w tej sytuacji, raper swoją ogromną popularność zawdzięcza piosence "Same Love" - hymnu społeczności osób LGBT. Sam stwierdził wcześniej, że ma "cholernie dobrych żydowskich ziomali", a nawet grał na szofarze - tradycyjnym żydowskim rogu.

Wiele osób wyraziło sprzeciw wobec takiego przebrania rapera. Większość była jednak zszokowana tym, że - chociaż wykonywał "Same Love" podczas ceremonii zaślubin par jednopłciowych, a jedną ze swoją nagród zadedykował Trayvonowi Martinowi, zamordowanemu na tle rasowym - teraz ukazuje wizerunek osób pochodzenia żydowskiego podobny do tego, który pojawiał się w nazistowskiej propagandzie w latach 30. ubiegłego wieku,

"Szanuję wszystkich ludzi"

Początkowo wykonawca był zdziwiony takim obrotem spraw i dziwił się, że ludzie są oburzeni jego "sztucznym nosem czarownicy".

Kilka dni po koncercie wystosował jednak list z przeprosinami, który pojawił się na jego stronie internetowej. Twierdzi on, że kostium został wybrany losowo.

"Wiem, że moje przebranie - w kontekście stereotypowego postrzegania - mogło być odebrane jako karykatura Żyda, jednak nie było to moim zamysłem. Szanuję wszystkie kultury i wszystkich ludzi. Kocham ludzi, kocham oryginalność i... zdarza mi się pałać miłością do dziwnych kostiumów. Bardzo przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni" - napisał.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE na Androida | Windows Phone | iOS

Więcej o: