Kwaśniewski w spółce związanej z Janukowyczem? "Nie widzę w tym nic złego. To pożyteczna działalność"

"Syn Joe Bidena i Aleksander Kwaśniewski po cichu rozpoczęli pracę dla ukraińskiej firmy gazowej". Takie informacje dziś rano opublikował amerykański serwis Buzzfeed. Chodzi o zajmującą się wydobyciem gazu spółkę Burisma Holdings. Sam Kwaśniewski tłumaczy, że zasiada w "niezależnej radzie dyrektorów, która pełni funkcję doradczą".

Burisma Holdings należy do zaufanego człowieka ukrywającego się w Rosji Wiktora Janukowycza - pisze Buzzfeed . Tym dziwniejszy wydaje się fakt, że - przynajmniej według doniesień tego serwisu - w radzie nadzorczej firmy zasiadają młodszy syn Joe Bidena Hunter oraz Aleksander Kwaśniewski. Jednocześnie autorzy publikacji przyznają, że nie są w stanie zweryfikować, że jednym z członków rady rzeczywiście jest były prezydent Polski, od lat związany z Ukrainą.

Serwis zwraca uwagę, że zarówno Hunter jak i Kwaśniewski są osobami bardzo związanymi z państwami, które mocno wspierają Ukrainę w jej konflikcie z Rosją.

"Gazowa ustawka? Wywoływanie Rosją paranoi w Polsce to kwestia 5 minut" [BLOG] >>>

Kwaśniewski: Wspieram uniezależnienie Ukrainy od gazu z Rosji

Sam Kwaśniewski na konferencji prasowej przyznał, że "od stycznie jest w tzw. niezależnej radzie dyrektorów tej spółki". - Charakter tej rady jest doradczy. Moje zadanie to mówienie o analizach politycznych, prognozach. Jako rada doradcza nie zajmujemy się działalnością operacyjną - powiedział.

Były prezydent podkreślił, że nie widzi w swojej pracy dla Burismy problemu. - Nie dość, że nie widzę w tym nic złego, to uważam, że jest to działalność ze wszech miar pożyteczna - stwierdził. - Wsparcie dla tej firmy, to w moim przekonaniu wsparcie uniezależnienia Ukrainy od gazu rosyjskiego - podkreślił, tłumacząc, że Burisma to największa firma wydobywająca gaz na użytek Ukrainy.

Firma zarejestrowana... na Cyprze

Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, jeżeli chodzi o Huntera Bidena. Jego nazwisko (w przeciwieństwie do nazwiska Kwaśniewskiego) pojawiło się na oficjalnej stronie internetowej Burismy. Jednak sam Biden sprawy jak na razie nie skomentował. Natomiast Kendra Barkoff, rzeczniczka jego ojca, poproszona o zabranie głosu w tej sprawie odparła, że Hunter Biden jest osobą prywatną oraz prawnikiem, a wiceprezydent nie jest zaangażowany w żadną współpracę z tą ukraińską firmą.

Firma, o której mowa, sama w sobie jest bardzo enigmatyczna - trudno znaleźć o niej dokładne informacje. Według Buzzfeeda działa na Ukrainie, ale należy do Brociti Investments Limited - firmy zarejestrowanej na Cyprze. Zajmuje się wydobyciem gazu - 1,8 milionów metrów sześciennych gazu dziennie. Wydobywa go między innymi na Krymie.

"Tymczasem w rosyjskich mediach i wśród rosyjskich blogerów (przykładowo znany użytkownikom Twittera profil @Russian_Market) utrzymują narrację, że jest to rzekomy "gigant" rynku gazu na Ukrainie" - napisał bloger TOK FM i były doradca ministra spraw wewnętrznych Adam Malczak. - Brzmi to mało wiarygodnie - dodał.

"Rząd musi po prostu chcieć"

Podczas późniejszej konferencji prasowej w Krajniku przed elektrownią Dolna Odra Kaczyński ponownie mówił o budowie elektrowni w Niemczech. - Dlaczego tam można, a tutaj nie można? Dlaczego proces upadania dużych przedsiębiorstw w Polsce trwa od dwudziestu paru lat? Odpowiedź jest prosta: taki mamy rząd, takiego mamy premiera Donalda Tuska. To jest kwestia woli, nieustannego marnowania polskich szans przez rząd. Trzeba doprowadzić do tego, żeby polskie szanse przestały być marnowane - mówił szef PiS.

Jego zdaniem "polską szansą jest przemysł". - Można przeprowadzić proces odbudowy, nazywany reindustralizacją i jest przeprowadzany w wielu krajach. Trzeba po prostu chcieć i reprezentować polskie interesy - przekonywał.

Kaczyński uznał ponadto, że potrzebny rząd "patriotyzmu gospodarczego". Tymczasem - jego zdaniem - wszędzie w Polsce występuje ten sam problem - zamknięte lub zamykane zakłady pracy, co powoduje utratę miejsc pracy. - Rząd w tej sprawie nic nie robi - ocenił.

Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE na Androida | Windows Phone | iOS

Więcej o: