- Na całym świecie wydano ogromną ilość pamiątek przedstawiających AK: T-shirty, kubki, zapalniczki, a nawet meble. Rejestracja znaku towarowego pozwala kontrolować rynek i zachowania wartości historycznej marki Kałasznikow. () Kalashnikov Corporation musi chronić swoje produkty i swój wizerunek. Teraz trudno jest ocenić skalę zniszczeń, które ponosi koncern z powodu pirackiego wykorzystania wizerunku automatów na całym świecie - czytamy w oficjalnym piśmie koncernu "Arużenijnik", na które powołuje się defence24.pl .
Okazuje się, że decyzja rosyjskiego koncernu może zasmucić nie tylko kolekcjonerów gadżetów z wizerunkiem karabinu, ale także kilka państw, które umieściły kałasznikowy w swoich godłach i na flagach, m.in. Timor Wschodni czy Mozambik.
Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE na Androida | Windows Phone | iOS