Peru ewakuuje 28 tysięcy lam i alpak, którym zagraża wulkan

Władze Peru zorganizowały transport 28 tysięcy alpak i lam z ich miejsca bytowania wokół wulkanu Ubinas w południowo-wschodnim rejonie Moquegua. Aktywność sejsmiczna wulkanu doprowadziła do pokrycia pastwisk popiołem.

Wulkan wyrzuca chmury popiołu, które zagrażają zdrowiu ludzi i zwierząt w regionie. Rząd Peru wezwał do ewakuacji kilku tysięcy osób z miast Moquegua i San Juan de Tarucani. Zagrożonych opadem pyłu jest także ponad 900 ha pól uprawnych. Władze lokalne ewakuowały część rodzin z okolicy do schronisk tymczasowych, gdzie są leczeni z zapaleń spojówek, problemów z oddychaniem i chorób żołądka.

 

Trzy dni na ewakuację

Zgodnie z najnowszym raportem urzędu ds. zarządzania kryzysowego 28 tysięcy zwierząt nie może znaleźć naturalnego pastwiska w okolicy. Lamy, alpaki i wikunie są głównym źródłem przychodów w regionie. Jak zapowiedziały władze, transport mieszkańców i ich zwierząt zajmie około trzech dni.

Szef peruwiańskiego instytutu geofizyki stwierdził, że w ostatnich dniach wybuchy wulkanu stały się częstsze i bardziej intensywne. Jeden z wybuchów osiągnął wysokość 5,5 tys. metrów.

Ostatnia poważna erupcja miała miejsce 12 lat temu. Od 1550 roku Ubinas jest uznawany za najbardziej aktywny wulkan w Peru.