Adam Z. został aresztowany na trzy miesiące. Zarzuty usłyszał także emerytowany policjant Adam T., który z nim współpracował.
Według prokuratury Adam T. namówił innego mężczyznę do sfingowania stłuczki w celu wyłudzenia odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej. Pomagał mu jego znajomy, szef sekcji realizacyjnej CBŚ - czytamy w serwisie RFM24.pl . We dwóch próbowali szantażować mężczyznę, twierdząc, że toczy się przeciwko niemu śledztwo. Oferowali pomoc - zatuszowanie sprawy w zamian za 300 tys. zł.
Mężczyzna zawiadomił prokuraturę, a ta postawiła szantażystom zarzuty oszustwa i powoływania się na wpływy. Obaj zostali tymczasowo aresztowani.
Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE na Androida | Windows Phone | iOS