Jak informuje RMF FM, mężczyznę przywiozło do szpitala dwóch mężczyzn, którzy twierdzili, że zostali ostrzelani. 23-latek już wtedy nie żył, miał ranę postrzałową z tyłu głowy.
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Kamieniu Pomorskim i policja, które ze względu na dobro śledztwa odmawiają udzielania informacji.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE na Androida | Windows Phone | iOS