Wielka ciężarówka z ładunkiem 24 ton groszku w drodze do Gdyni. A sprawny tylko jeden hamulec [ZDJĘCIA]

Ciągnik siodłowy wraz z naczepą zatrzymali wczoraj na autostradzie inspektorzy z Dolnośląskiego Inspektoratu Transportu Drogowego. Kierowca przewoził 24 tony groszku mrożonego z Ziębic do portu w Gdyni, skąd ładunek miał popłynąć do Kanady. W pojeździe działał tylko jeden hamulec.

Podczas kontroli ciężarówki podejrzenie u inspektorów ITD wzbudziły skorodowane tarcze hamulcowe w naczepie pojazdu. W przedniej osi ciągnika tarcze były popękane.

Po wstępnej kontroli ciężarówka pod eskortą inspektorów przejechała na stację diagnostyczną. Wynik szczegółowego badania układu hamulcowego był zatrważający. Na sześć kół w naczepie tylko jedno miało sprawne hamulce. Pozostałe pięć kół w ogóle nie hamowało. Dalsze badanie wykazało również brak hamulców w ciągniku siodłowym z prawej strony osi napędowej oraz uszkodzenie amortyzatora z lewej strony na przedniej osi. Dodatkowo ciągnik siodłowy z tyłu oznakowany był zaledwie połową tablicy rejestracyjnej. Druga połowa po prostu odpadła.

Ale to nie koniec. Kierowca nie rejestrował czasu prowadzenia pojazdu, obowiązkowych przerw i odpoczynków.

Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

 

Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>>

 

Jeżeli masz telefon Windows Phone, kliknij tutaj >>>

 

Jeżeli masz iPhone'a, aplikację znajdziesz pod tym linkiem >>>

Więcej o: