Więzienia CIA w Polsce. Miller: Prawda jest jedna. Była współpraca. I tyle! Jeśli były tortury, to bez Polaków

- Prawda jest jedna. Była współpraca. I tyle! Współdziałaliśmy z Amerykanami w interesie państwa - powiedział Leszek Miller w ?Kontrwywiadzie? RMF FM. Indagowany przez Konrada Piaseckiego ws. więzień CIA w Polsce były premier zarzekał się, że nawet jeśli więźniów torturowano, to Polacy w tym nie uczestniczyli.

- Na pewno były rzeczy, o których nie wiedziałem - przyznał Miller w Kontrwywiadzie RMF FM pytany, czy w sprawie współpracy z CIA mogło być coś, o czym nie był informowany. Bronił jednak ówczesnych decyzji. - Państwo stanęło na wysokości zadania. Islamski terroryzm to plaga. Największa plaga - mówił.

Dopytywany przez prowadzącego program Konrada Piaseckiego o tortury, jakim za drzwiami willi w Kiejkutach CIA miano poddawać podejrzanych o terroryzm, odparł: - Nawet jeśli takie rzeczy były, polscy oficerowie nie uczestniczyli w tym. Generalnie jestem przeciwko torturom.

"Palikot to błazen. Dzieli nas ocean różnic"

Piasecki pytał też o komentarze Janusza Palikota w sprawie więzień. Przypomnijmy - jak opisywał na politycznym liveblogu portalu Gazeta.pl Michał Kolanko , po pojawieniu się tekstu Adama Goldmana z "Washington Post" o 15 mln dolarów, które CIA miała zapłacić polskim służbom za używanie ośrodka w Kiejkutach jako więzienia, politycy Twojego ruchu ruszyli do ataku" na Millera. Rzecznik TR Andrzej Rozenek pisał m.in. "mamy swoje polskie Guantanamo. Ryzyko zamachów w Polsce wzrosło stukrotnie. @LeszekMiller zadowolony z siebie". A sam Janusz Palikot napisał: "kupczyk Miller" i zapytał: "Co Pan zrobił premierze z tymi 15 mln dolarów od CIA za torturowanie ludzi w Polsce? Gdzie one trafiły? Do kogo?".

- Nie boję się Palikota i jego oskarżeń. Palikot to błazen. Dzieli nas ocean różnic - stwierdził Leszek Miller.

"Nie pojadę na Majdan". Przez "zwolenników Bandery"

Szef SLD pytany o demonstracje na Ukrainie oświadczył, że nie wybiera się na kijowski Plac Niepodległości. - Obecność nacjonalistów i zwolenników Bandery na Majdanie jest dyskwalifikująca. Nie pojadę na Majdan. Nie będę stawać obok tych, którzy uważają, że Polacy zostali wymordowani słusznie - deklaruje szef SLD w RMF FM.

- Ukraińscy nacjonaliści chcieliby kilkanaście polskich powiatów przyłączyć do Ukrainy - dodał były premier.

Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

 

Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>>

 

Jeżeli masz telefon Windows Phone, kliknij tutaj >>>

 

Jeżeli masz iPhone'a, aplikację znajdziesz pod tym linkiem >>>

Więcej o: