"Odnoszę się do zarzutów, niesprawdzonym kłamstwom przeciwstawiając fakty" - pisze we wstępie do swego artykułu użytkownik Rineo . Pod wstępem w punktach omawia oskarżenia kierowane pod adresem Jerzego Owsiaka i działalności WOŚP.
Tekst Rineo cieszy się dużą popularnością wśród internautów. Na samym jego początku autor odnosi się do tabeli zaczerpniętej z artykułu użytkownika MatkaKurka opublikowanego w serwisie Kontrowersje.net .
Tabelka z artykułu internauty Matkakurka, na którą powołuje się Rineo Fot. http://kontrowersje.net/blogi/matkakurka
Zdjęcie tabelki internauty MatkaKurka, do której odwołuje się Rineo. Fot. kontrowersje.net
W tabeli zestawiono przychody WOŚP, kwoty, jakie fundacja wydała na sprzęt medyczny, oraz różnice pomiędzy obiema kwotami z lat 2001-2012. W 2001 r. było to ponad 2,5 mln zł, jedenaście lat później już ponad 31 mln. "Autor [tabeli - przyp. red.] pokazuje różnice pomiędzy przychodami a wydatkami na sprzęt, sugerując, że zostały zmarnowane i/lub rozkradzione" - pisze Rineo.
Na czym polega manipulacja? "Są to kwoty... prawdziwe, problem w tym, że nijak nie pokazują struktury finansów WOŚP. Pokazują wyłącznie różnicę pomiędzy całkowitymi przychodami (włącznie z dotacjami celowymi od sponsorów, np. na zorganizowanie Woodstock), a wydatkami na sam sprzęt. Poza kupowaniem sprzętu fundacja wydaje pieniądze na inne cele statutowe, np. programy medyczne oraz szkolenie wolontariatu" - wyjaśnia.
W swoim artykule Rineo omawia też zdjęcie z serwisu Demotywatory.pl, na którym wykazano, że WOŚP rzekomo przekazuje na pomoc 53,3 proc. zysku, a Caritas aż 98,7 proc. Na czym tu polega manipulacja? - pyta internauta. I wyjaśnia...
Demotywator, artykuł Rineo Fot. wykop.pl
Zdjęcie mema z tekstu Rineo. Fot. Wykop.pl
"Autor obrazka po stronie przychodów fundacji zapisuje wszystko, włącznie z dotacjami sponsorskimi na Woodstock, natomiast po stronie wydatków "na pomoc" zapisuje jedynie wydatki na zakup sprzętu medycznego, pomijając pozostałe statutowe wydatki WOŚP, np. programy medyczne" - pisze Rineo.
"Przy Caritas wrzucono do jednego worka przychody finansowe oraz rzeczowe, zarówno Caritas Polska, jak i Caritas diecezjalnych, po stronie wydatków "na pomoc" zapisując 100 proc. wydatków Caritas diecezjalnych, mimo że w sprawozdaniu nie jest wyszczególnione, na co te wydatki poszły" - dodaje.
W prawicowych tabloidach pojawiają się spekulacje, jakoby Owsiak "wyprowadzał" pieniądze z WOŚP do swojej firmy Złoty Melon. Jak jest naprawdę? "Firma Złoty Melon jest w 100 proc. własnością WOŚP (sprawozdanie finansowe, strona 21). Co za tym idzie, wszelkie zyski ze Złotego Melona trafiają do właściciela, czyli właśnie fundacji. Celem istnienia Złotego Melona jest prowadzenie działalności komercyjnej, której OPP jako zwolniona z podatków prowadzić nie może".
"ZM sprzedaje gadżety wośpowe, koszulki itp., a także organizuje szkolenia komercyjne dla firm, z czego zysk trafia na konto WOŚP. Sam Owsiak w Złotym Melonie pełni jedynie funkcję prezesa zarządu: KRS" - pisze Rineo.
Rineo porusza też kwestię oskarżeń pod adresem Owsiaka, jakoby ten za pieniądze WOŚP miał sobie wybudować willę pod Kwidzynem. "To zwyczajne kłamstwo. Budynek przedstawiony na zdjęciu to ośrodek szkolenia wolontariatu, zwany czasem Uniwersytetem WOŚP. Jest to własność fundacji, sam Owsiak w niej bywa, ale zdecydowanie w niej nie mieszka" - pisze autor.
Siedziba WOŚP Fot. wykop.pl
"Uniwersytet WOŚP". Fot. Wykop.pl
Rineo omawia materiał wyemitowany przez TV Republika, w którym dziennikarze stacji sugerują m.in., że Jerzy Owsiak czerpie korzyści finansowe z działalności WOŚP. Internauta w 10 punktach wytyka wszystkie bzdury zawarte w krótkim materiale wideo .
"Ten filmik to idealny przykład, na czym nie powinno polegać dziennikarstwo: od początku do końca jest oszczerstwem opierającym się o zmanipulowany materiał" - pisze. Rineo wyjaśnia m.in. sprawę rzekomego wyrzucenia dziennikarzy stacji z konferencji WOŚP (z konferencji został wyrzucony dziennikarz, który władował się z kamerą w prywatną rozmowę), nieujawniania przez Owsiaka faktur dotyczących działalności firmy Złoty Melon (prywatne spółki mają obowiązek spowiadania się z faktur przed skarbówką, a nie przed przypadkowymi dziennikarzami to raz. Dwa: na czym opierają swoje zarzuty pseudodziennikarze, skoro faktur nie widzieli? Na rewelacjach Matki Kurki?) oraz pensji żony prezesa Orkiestry ("Owsiak oficjalnie nie jest zatrudniony, pensję za etat dostaje jego żona" - dokładnie tak jest, ta pozycja stoi jak wół w sprawozdaniach od minimum sześciu lat. Co ciekawe, jest wyszczególniona, mimo że wcale nie musi, bo wystarczyłoby jej zawarcie w pozycji "pracownicy etatowi").
Kim jest Rineo? Naprawdę ma na imię Radosław, ma 25 lat i mieszka we Wrocławiu. Studiował informatykę i filozofię, teraz pracuje jako programista. Jak sam mówi, "od lat związany był z działalnością WOŚP" - jako działacz lokalnego sztabu Orkiestry w rodzinnej miejscowości. Kiedy WOŚP zorganizowało specjalną akcję na rzecz powodzian w 2010 r., Radek chodził z puszką. Jest też członkiem Pokojowego Patrolu, służby wolontariatu WOŚP, która zabezpiecza m.in. przystanek Woodstock. Radek mówi, że do Pokojowego Patrolu zgłosił się w sierpniu 2008 r., trzy miesiące później przeszedł szkolenie.
- Z przyczyn osobistych w tym roku nie mogłem brać aktywnego udziału w Orkiestrze. Swoją działalność ograniczyłem więc do internetu, w którym pojawiają się różne paszkwile przeciwko Owsiakowi i WOŚP. W sieci krążą różne obrazki, tabelki nie wiadomo skąd, oparte na urojeniach różnych ludzi - mówi Radek.
- W serwisie Wykop.pl w rozmowach dotyczących WOŚP dyskutowałem z ludźmi o tym, jak naprawdę wygląda sytuacja przychodów i wydatków Orkiestry. Mój artykuł jest po prostu takim zbiorczym opracowaniem tematu - dodaje, wyjaśniając, co skłoniło go do napisania tekstu. - Skąd wiem, że Orkiestra nie kłamie? Z publikacji ich sprawozdań finansowych, na których skupiłem się w moim artykule, pomijając argumenty emocjonalne. Wszystko było oparte na zweryfikowanych przez odpowiednie urzędy dokumentach - mówi Radosław.
- Często pojawiają się żądania ujawnienia prywatnych przychodów Jurka Owsiaka. Teoretycznie byłoby dobrze, gdyby do tego doszło. Z drugiej strony teraz ludzie i tak wymyślają swoje teorie, mimo że jest dostęp do sprawozdań finansowych Orkiestry. Myślę, że w tej sprawie byłoby podobnie. Ktoś znowu czegoś by się doszukiwał - twierdzi Radek.
- Poza tym Owsiak jest nie tylko prezesem WOŚP, ale też osobą prywatną. Nie wiem, po co ktoś miałby grzebać mu w portfelu. Ja tego nie potrzebuję. Wystarczy mi informacja, że Owsiak nie czerpie pieniędzy z WOŚP. Jeśli ma pieniądze z wykładów coachingowych, czyli zarabia na swojej popularności, to bardzo dobrze. Zapracował sobie na to.
- W dyskusji pod moim tekstem pojawiły się głosy, że żadnych dowodów na wyprowadzanie pieniędzy z WOŚP nie ma, bo istnieje spisek. Jeden z komentujących napisał, że rozliczenia Orkiestry są weryfikowane przez ministra złodzieja, więc nie są wiarygodne. To chyba wystarczy, by stwierdzić, że opluwanie WOŚP długo nie ustanie - podsumowuje nasz rozmówca.
O to, czy dane z tabeli opracowanej przez użytkownika MatkaKurka są prawdziwe, zapytaliśmy Krzysztofa Dobiesa, rzecznika WOŚP. "Nie jestem w stanie dokonać szczegółowej analizy tabelki w krótkim czasie, ale sprawdziłem rok 2012 i wygląda na to, że dane w tabeli się zgadzają. Zgadza się także wyjaśnienie przygotowane przez wolontariusza Pokojowego Patrolu" - poinformował nas Dobies.
Według rzecznika Orkiestry "dane pochodzą z bilansu rocznego Fundacji. Podana jest prawdziwa kwota wszystkich przychodów (nie tylko Finału), podane są prawdziwe koszty zakupu sprzętu medycznego dla szpitali. Brakuje za to kosztów prowadzenia programów medycznych i programu edukacyjnego, informacji o pozostałych kosztach działalności statutowej i przede wszystkim o tym, że koniec roku zamknięto nie ze stanem "0" na koncie, tylko że do realizacji na kolejny rok przechodzi konkretna kwota pieniędzy (ponad 17 mln złotych)".
"Zestawienie tak, jak widzimy je w tabelce, to manipulacja, która sugeruje, że nie wiadomo, co się dzieje z połową pozyskanych przez WOŚP środków, a to oczywista nieprawda i widać to w bilansie" - dodał Dobies. O artykule Radka z serwisu Wykop.pl napisał zaś: "To bardzo dobra publikacja i bardzo za nią Radkowi dziękujemy"
Artykuł Radka w całości dostępny w portalu Wykop.pl >>>
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>> A tutaj wersję na Windows Phone >>>