Prezydent Syrii napisał list do papieża Franciszka. "Mój rząd jest gotowy do rozmów pokojowych"

"Mój rząd jest gotowy do wzięcia udziału w rozmowach pokojowych w przyszłym miesiącu" - napisał syryjski prezydent Baszar al-Asad w liście do papieża Franciszka. Postawił jednak jeden warunek: "Inne państwa muszą przestać wspierać grupy terrorystyczne walczące w syryjskiej wojnie domowej". O sprawie poinformował portal CNN.

"W liście do Franciszka al-Asad podkreślił, że ceni sobie słowa papieża, który w Boże Narodzenie apelował o pokój w Syrii" - napisał portal CNN .

Al-Asad stwierdził także, że "walka z terroryzmem wymaga od innych krajów wycofania się z jakiegokolwiek - militarnego, logistycznego czy szkoleniowego - wsparcia dla uzbrojonych grup terrorystycznych w Syrii". Według syryjskiego prezydenta takiego wsparcia udzielali "sąsiedzi Syrii, kraje Bliskiego Wschodu oraz inne państwa świata".

Według al-Asada "kryzys zostanie zażegnany w drodze dialogu narodowego wśród Syryjczyków i pod kierownictwem syryjskich przywódców bez obcej interwencji". Prezydent napisał, że "umożliwi to Syryjczykom kształtowanie swojej przyszłości i wybór władz poprzez udział w wyborach".

"Papież nieustannie śledzi sytuację w Syrii"

- Papież Franciszek nieustannie śledzi sytuację w Syrii oraz potwierdza konieczność wyjścia z sytuacji kryzysowej w tym kraju poprzez dialog między Syryjczykami, bez interwencji zagranicznej - oświadczył Pietro Parolin, watykański sekretarz stanu.

Rozmowy pokojowe, o których pisał w swoim liście al-Asad, odbędą się w przyszłym miesiącu w Genewie. Są nazywane "Genewą II", bowiem będą kontynuacją rozmów dotyczących sytuacji w Syrii, które odbyły się także w tym mieście w 2012 roku.

Podczas ubiegłorocznych rozmów opracowano międzynarodowy plan pokojowy dla Syrii, który zakładał utworzenie rządu tymczasowego na czas trwania wojny domowej w tym kraju.

Plan nie odpowiedział jednak na pytanie, czy prezydent al-Asad powinien zrezygnować z urzędu.

Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>> A tutaj wersję na Windows Phone >>>

Więcej o: