"Wigilia. Pośpiech, gotowanie i... komórka. To mały prywatny bóg. Ma pierwszeństwo przed każdym żywym człowiekiem"

"Wigilia to: rodzinny nastrój, wspólne rozmowy. Rzadko to się dziś zdarza. Pośpiech, gotowanie i... stale włączona komórka. Potrafimy, składając sobie życzenia, odbierać telefony i pisać SMS-y w trakcie śpiewania kolęd" - pisze w najnowszym "Wprost" prof. Magdalena Środa.

Środa w najnowszym wydaniu "Wprost" pisze o swoich obserwacjach podczas tegorocznych świąt. Jednym z nich jest refleksja dotycząca wszechobecności telefonów komórkowych, nawet w czasie tradycyjnego składania życzeń. "Komórka jest małym prywatnym bogiem, który ma pierwszeństwo przed każdym żywym człowiekiem, również przed dzieckiem, chociaż jemu akurat miłość do boga-maszyny nie przeszkadza" - zauważa Środa.

Zdaniem etyczki, dzisiaj to już nie dzieci posiadają komputery, tylko są posiadane przez nie. "Niekiedy przestają żyć poza nimi (uzależnienia behawioralne tego typu prowadzą nawet do samobójstwa). Wychowujemy więc cyborgi. Żyjemy już w świecie cyborgów! Dlatego rzucam hasło na nowy rok: Zamień maszynę na rodzinę!" - apeluje filozofka.

Cały komentarz Środy w najnowszym "Wprost".

Więcej o: