- Agent Tomek to niewłaściwy obraz CBA - przekonywał w RMF FM szef biura Paweł Wojtunik. Gość Konrada Piaseckiego podkreślał, że jego zdaniem zarzuty o upolitycznienie Centralnego Biura Antykorupcyjnego są całkowicie nieprawdziwe i "żenujące". Odpierał też oskarżenia, jakoby agenci biura mieli "polować" na polityków Prawa i Sprawiedliwości. - Bzdura, to nieuprawnione - podkreślał.
- O tej haniebnej, nieczystej grze to mówi agent poseł Kaczmarek. Straszną perłę wypuściliście z biura, patrząc na jego najnowsze osiągnięcia - dopytywał Piasecki. - Czy mogę nie komentować? - odparł Wojtunik. Odniósł się jednak do poczynań posła PiS stwierdzeniem, że to nie jest "właściwy obraz funkcjonariuszy CBŚ i CBA".
"Nie pozwolę, żeby mówić o środowisku CBA..."
Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego starał się odpierać też inne zarzuty wobec agentów CBA, np. o to, że zastraszają, dużo piją i biją. - Nie pozwolę na to, aby mówić, że są to osoby, które mają predyspozycje do takiego zachowania - mówił Wojtunik. - Nie wypada mi komentować zachowania polityków. Nie jestem przełożonym polityków. Chciałbym zamknąć tę wypowiedź na tym sformułowaniu - podkreślił.
