"Nie ma tolerancji dla księży 'wichrzycieli'. Muszą wiedzieć, jaki jest porządek dziobania"

"Biurokraci w sutannach mają powód do zadowolenia: to już drugi prawy sierpowy wymierzony księdzu Lemańskiemu" - pisze w komentarzu na stronie Polityka.pl Adam Szostkiewicz. Tak publicysta odnosi się do odrzucenia przez Watykan zażalenia ks. Wojciecha Lemańskiego.

Szostkiewicz na stronie internetowej tygodnika "Polityka" komentuje odrzucenie przez Watykan odwołania ks. Wojciecha Lemańskiego w sprawie usunięcia go z urzędu proboszcza parafii w Jasienicy.

W uzasadnieniu napisano, że zarówno z punktu widzenia formalnego, jak i rzeczowego, stwierdzono "zasadność motywacji co do procedury usunięcia z urzędu ks. Wojciecha Lemańskiego". Sama kuria poprosiła o uszanowanie decyzji Watykanu przez "wszystkich, którym leży na sercu dobro Kościoła i dobro ks. Wojciecha Lemańskiego".

"To ociekająca hipokryzją prośba" - komentuje Adam Szostkiewicz. "A jak ktoś nie uszanuje, to co? Wydalą Lemańskiego z Kościoła?" - pyta na Polityka.pl.

"Na razie robią wszystko, by wypchnąć go z korporacji"

"Jeśli kurialistom dobro ks. Lemańskiego naprawdę leżałoby na sercu, nie potraktowaliby go tak, jak potraktowali" - kontynuuje publicysta i podkreśla, że jak do tej pory, duchowni robią wszystko, by wypchnąć ks. Lemańskiego z "kościelnej korporacji". "I może im się to udać, bo w końcu jak długo można znosić tak bezduszne traktowanie" - pisze.

"Nie takich się dziś promuje w Kościele w Polsce, choć to nie ci bierni, mierni, ale wierni księża, lecz tacy jak Lemański są jego prawdziwą siłą" - podsumowuje Szostkiewicz i dodaje: dzisiaj w kościelnej korporacji nie ma tolerancji dla księży "wichrzycieli". "Muszą wiedzieć, jaki jest porządek dziobania i jakie zajmują w nim miejsce".

Cały wpis na stronie Polityka.pl.

Więcej o: