Prof. Leszek Balcerowicz bardzo krytycznie ocenił w TVP1 sposób, w jaki uchwalono zmiany w systemie emerytalnym. - Skierowałem do prezydenta Bronisława Komorowskiego list wraz z analizą. Pokazuje ona wyraźnie, że jeśli tylko nie myśleć krótkowzrocznie i nie dać się oszukać skutkami fiskalnymi zagrabianych pieniędzy, to ta ustawa utrudni uzdrawianie finansów publicznych - stwierdził.
Zdaniem ekonomisty ustawa przenosząca środki z OFE do ZUS ma służyć tylko temu, aby "przed wyborami wydać część tych pieniędzy".
Wczoraj senatorowie zdecydowali, by nie wnosić poprawek do ustawy dot. zmian w systemie emerytalnym. Przewiduje ona, że przyszli emeryci będą mogli wybrać, czy chcą przekazywać część składki do OFE, czy całość do ZUS. Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.
Za ustawą bez poprawek głosowało 57 senatorów, 28 było przeciwnych, jeden wstrzymał się od głosu. Wcześniej Senat większością głosów odrzucił wniosek opozycji dotyczący odrzucenia ustawy w całości.
Prezydent Komorowski najprawdopodobniej podpisze ustawę. - To nie oznacza, że jestem bezkrytycznym zwolennikiem rozwiązań proponowanych przez rząd. Mówiłem już o tym, oceniam to jako działanie prawdopodobnie konieczne, ale na pewno nie optymalne - z punktu widzenia budowy nowoczesnego systemu emerytalnego w Polsce, oceniam to jako krok wstecz, z punktu widzenia istniejących rozwiązań - podkreślił prezydent.