Do tragedii doszło wczoraj w Żurominie (woj. mazowieckie). 15-latek zastrzelił się z pistoletu, który należał do jego ojca. Sprawę bada prokuratura.
Broń prawdopodobnie była prawidłowo zabezpieczona. - Są to tylko wstępne ustalenia - powiedział Radiu ZET szef prokuratury w Mławie Janusz Marcysiak.
Chcesz na bieżąco dowiadywać się o najnowszych wydarzeniach? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>> A tutaj wersję na Windows Phone >>>